Data: 2001-07-09 19:52:38
Temat: Re: Na dara Romesoar
Od: "... z Gormenghast" <p...@p...promail.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
ajtne w news:9icj23$iru$1@news.tpi.pl...
(...)
> Błagam - wymyślcie, jak ONI powinni reagować na przejawy uprzedzeń. Bo na
> razie są to reakcje raczej nerwowe typu: "w mordę i nożem"... Co robić, żeby
zachować
> godność, gdy rzucają ci w twarz - "spier*** stąd czarnuchu, Polska dla Polaków"
Chyba nie ma uniwersalnej odpowiedzi, a tym bardziej recepty. Sprawa jest podobna
do historii z KOKSEM, który wraz z kolesiami staje w poprzek chodnika po to by
"dołożyć frajerowi"...
Ale koks nie potrzebuje żadnych argumentów dla poparcia własnej motywacji.
Z Romami "argumenty" pchaja się same - ksenofobia w połączeniu z prymitywizmem
atakujących zawsze będzie wybuchowa.
Ci ludzie z definicji są ludźmi drogi, a więc w potocznym mniemaniu "gorszymi".
Nawet jeśli bywają "lepsi" (lepiej urządzeni), niechęć będzie żywiła się zazdrością.
Ratunku możnaby upatrywać w próbach asymilacji, w udzielaniu się zdolniejszych osób
w sprawach społecznych, w stopniowym udowadnianiu swoich wartości... w umacnianiu
praw.
Dużo jednak mogliby sie nauczyć od prekursorów z Ameryki... Tam pewnie napisano tomy
na temat metod walki z rasizmem.
Działania takie musza być jednak zintegrowane i konsekwentne... Jeśli w ich naturze
leży
ponad wszystko umiłowanie wolności i niechęć do jakichkolwiek rygorów - sprawa jest
trudna.
> Do środy MUSZĘ mieć jakieś konstruktywne pomysły...
>
> pozdrawiam
>
> joa
--
serdeczności
Allfređ
~~~~~~~~~
|