Data: 2005-04-28 09:05:53
Temat: Re: Na ile można pozwolić swojemu facetowi???
Od: "Veronika" <v...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d4q8jj$ggi$1@inews.gazeta.pl...
> No dobra.
> Przecierz zawsze możesz wyerotyzować i zostawić :)
No nie za bardzo mogę.
Z tym "zostawić" to mam mały problem. Bo jak już się przyerotyzuję to nie ma
siły żeby mnie oderwać od delikwenta biedaka. ;P
Krótko mówiąc latami. No chyba, że sam zwieje.
A już największy problem to mam z przyczepieniem.
Taka jestem nieśmiała. :)
V-V
|