Na jakiej wysokosci ?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-06-13 08:37:58
Temat: Na jakiej wysokosci ?Od: "Znajoma" <z...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Wlasnie kupilismy meble do kuchni i w zwiazku z tym mam pytanie .... na
jakiej wysokosci od blatu kuchennego znajduje sie u Was pierwsza polka w
szafkach wiszacych ?
Chcialabym wiedziec jakie sa te ksiazkowe zalecenia ale tez praktycznie jak
to jest u Was w domu ... zmierzy ktos i mi odpisze ? :)
pozdrawiam - Beata :)
ps. Oboje z mezem jestesmy wysocy .... licze ,ze niektorzy z Was sa w domu i
na popoludnie bede juz miala dla meza wytyczne ;)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2002-06-13 08:46:01
Temat: Re: Na jakiej wysokosci ?Od: "Edyta" <e...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Znajoma" <z...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ae9llv$cqn$1@news.tpi.pl...
> Wlasnie kupilismy meble do kuchni i w zwiazku z tym mam pytanie .... na
> jakiej wysokosci od blatu kuchennego znajduje sie u Was pierwsza polka w
> szafkach wiszacych ?
u mnie w domu sa na wysokosci okolo 57 cm na blatem ale ja jestem niska :)
Pozdrawiam
Edyta
ps awzne tez jset jakiej wysokosci sa te wiszace szafki, no wiesz tak zeby
sie zmiescily
a najlepiej dopasowac do waszego wzrostu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-13 09:06:09
Temat: Re: Na jakiej wysokosci ?Od: "Joanna" <dziubdziub@NO_SPAMgo2.pl> szukaj wiadomości tego autora
"Znajoma" <z...@w...pl> wrote in message news:ae9llv$cqn$1@news.tpi.pl...
> Wlasnie kupilismy meble do kuchni i w zwiazku z tym mam pytanie .... na
> jakiej wysokosci od blatu kuchennego znajduje sie u Was pierwsza polka w
> szafkach wiszacych ?
Ja jestem niska i mam powieszone tak, ze siegam do rzeczy poustawiancyh na
drugiej polce. Do trzeciej potrzebuje "drabiny" ;-) Jezeli oboje jestescie
wysocy to poprostu powies tak abys siegala do rzeczy poustwaianych na
ostatniej, najwyzszej polce.
A ksiazkowe wymiary to ponoc 70 cm. Przynajmniej tak chcial nam powiesic
montazysta, ale sie nie zgodzilam. U mnie wiesza na wyskokosc 5 plytek
(10x10) od blatu + fuga. Jezeli oboje macie ok 170 zm wzrostu lub wiecej to
70 cm jest ok.
--
Pozdrawiam
Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-13 09:08:14
Temat: Re: Na jakiej wysokosci ?Od: "Znajoma" <z...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
> u mnie w domu sa na wysokosci okolo 57 cm na blatem ale ja jestem niska :)
>
> Pozdrawiam
> Edyta
>
> ps awzne tez jset jakiej wysokosci sa te wiszace szafki, no wiesz tak zeby
> sie zmiescily
> a najlepiej dopasowac do waszego wzrostu
Dzieki za szybka odpowiedz :) niektore moje szafki maja 87 cm ale tez
mieszkanie ma 3,20 m wysokosci ... mozna wiec poszalec ;)
Beata :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-13 09:13:54
Temat: Re: Na jakiej wysokosci ?Od: "Znajoma" <z...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Ja jestem niska i mam powieszone tak, ze siegam do rzeczy poustawiancyh na
> drugiej polce. Do trzeciej potrzebuje "drabiny" ;-) Jezeli oboje jestescie
> wysocy to poprostu powies tak abys siegala do rzeczy poustwaianych na
> ostatniej, najwyzszej polce.
> A ksiazkowe wymiary to ponoc 70 cm. Przynajmniej tak chcial nam powiesic
> montazysta, ale sie nie zgodzilam. U mnie wiesza na wyskokosc 5 plytek
> (10x10) od blatu + fuga. Jezeli oboje macie ok 170 zm wzrostu lub wiecej
to
> 70 cm jest ok.
> --
> Pozdrawiam
>
> Joanna
70 cm to chyba jednak przesada ...wlasnie bylam to zmierzyc i nie wyobrazam
sobie siegania wtedy do drugiej polki o trzeciej nie wspominajac ;)
Moj maz tez mowi ,ze do trzeciej polki kupi mi drabinke ... ale co tam
trzymac zeby drabina nie stala sie stalym elementem wystroju kuchni ? ;)) Co
Ty tam poukladalas ?
pozdrawiam - Beata :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-13 09:21:25
Temat: Re: Na jakiej wysokosci ?Od: "Edyta" <e...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Znajoma" <z...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ae9npa$rqf$1@news.tpi.pl...
> 70 cm to chyba jednak przesada ...wlasnie bylam to zmierzyc i nie
wyobrazam
> sobie siegania wtedy do drugiej polki o trzeciej nie wspominajac ;)
> Moj maz tez mowi ,ze do trzeciej polki kupi mi drabinke ... ale co tam
> trzymac zeby drabina nie stala sie stalym elementem wystroju kuchni ? ;))
Co
> Ty tam poukladalas ?
tak jak pisalam wczesniej u mnie wisza na wysokosci 57 cm
a wysoko mozesz polozyc cos czego zadko uzywasz
(heheh ja na razie ma puste te polki)
Pozdr
Edyta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-13 09:44:30
Temat: Re: Na jakiej wysokosci ?Od: "Joanna" <dziubdziub@NO_SPAMgo2.pl> szukaj wiadomości tego autora
"Znajoma" <z...@w...pl> wrote in message news:ae9npa$rqf$1@news.tpi.pl...
>
> > Ja jestem niska i mam powieszone tak, ze siegam do rzeczy poustawiancyh
na
> > drugiej polce. Do trzeciej potrzebuje "drabiny" ;-) Jezeli oboje
jestescie
> > wysocy to poprostu powies tak abys siegala do rzeczy poustwaianych na
> > ostatniej, najwyzszej polce.
> > A ksiazkowe wymiary to ponoc 70 cm. Przynajmniej tak chcial nam powiesic
> > montazysta, ale sie nie zgodzilam. U mnie wiesza na wyskokosc 5 plytek
> > (10x10) od blatu + fuga. Jezeli oboje macie ok 170 zm wzrostu lub wiecej
> to
> > 70 cm jest ok.
> > --
> > Pozdrawiam
> >
> > Joanna
>
> 70 cm to chyba jednak przesada ...wlasnie bylam to zmierzyc i nie
wyobrazam
> sobie siegania wtedy do drugiej polki o trzeciej nie wspominajac ;)
> Moj maz tez mowi ,ze do trzeciej polki kupi mi drabinke ... ale co tam
> trzymac zeby drabina nie stala sie stalym elementem wystroju kuchni ? ;))
Hm.. jakby to powiedzec, nie dosc ze by cholernie protestowala, to kuchnia
nie jest miejscem, ktore specjalnie sobie upodobał-a. Ten moj egzemplarz
"drabiny" zazwyczaj lezy na kanapie z pilotem od tv na jedyn "schodku" i
kuflem piwa w drugim ;-) Nie wiem cyz wyrazilam sie zrozumiale ;-))
Co
> Ty tam poukladalas ?
Poustawialam np. zadko uzywany serwis do kawy w szafce z drzwiczkami ze
szklem, zapas kieliszkow, talezy i innych dupereli, o ktorych nawet nie
wiedzialam, ze ich tyle posiadam ;-)
Pozatym doskonale miejsce na sloiki, ktore nasze mamy kaza zwracac ;-),
filtr do wody, ktorego do dzisiaj nie mam zwyczaju uzywac, mlynek do kawy,
ktorego nie mam serca wyrzucuc bo nadal dziala, a czasem to sie nawet
przydaje. A jezeli takich rzeczy nie masz to zawsze mozesz tam wstawic np.
pudelko ze srubkami, gwozdzikami, srubokretami albo innymi pier...kami,
ktorych uzywa "drabina" ;-)
--
Pozdrawiam
Joanna
PS. Mam nadzieje, ze nie urazilam zadnej "drabiny" ;-) Zreszta, gdyby nie te
nasze kochane "drabiny" to zycie byloby nudne ;-)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-13 10:09:59
Temat: Re: Na jakiej wysokosci ?Od: "Znajoma" <z...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
> > 70 cm to chyba jednak przesada ...wlasnie bylam to zmierzyc i nie
> wyobrazam
> > sobie siegania wtedy do drugiej polki o trzeciej nie wspominajac ;)
> > Moj maz tez mowi ,ze do trzeciej polki kupi mi drabinke ... ale co tam
> > trzymac zeby drabina nie stala sie stalym elementem wystroju kuchni ?
;))
> Hm.. jakby to powiedzec, nie dosc ze by cholernie protestowala, to kuchnia
> nie jest miejscem, ktore specjalnie sobie upodobał-a. Ten moj egzemplarz
> "drabiny" zazwyczaj lezy na kanapie z pilotem od tv na jedyn "schodku" i
> kuflem piwa w drugim ;-) Nie wiem cyz wyrazilam sie zrozumiale ;-))
> Co
> > Ty tam poukladalas ?
> Poustawialam np. zadko uzywany serwis do kawy w szafce z drzwiczkami ze
> szklem, zapas kieliszkow, talezy i innych dupereli, o ktorych nawet nie
> wiedzialam, ze ich tyle posiadam ;-)
> Pozatym doskonale miejsce na sloiki, ktore nasze mamy kaza zwracac ;-),
> filtr do wody, ktorego do dzisiaj nie mam zwyczaju uzywac, mlynek do kawy,
> ktorego nie mam serca wyrzucuc bo nadal dziala, a czasem to sie nawet
> przydaje. A jezeli takich rzeczy nie masz to zawsze mozesz tam wstawic np.
> pudelko ze srubkami, gwozdzikami, srubokretami albo innymi pier...kami,
> ktorych uzywa "drabina" ;-)
> --
> Pozdrawiam
>
> Joanna
> PS. Mam nadzieje, ze nie urazilam zadnej "drabiny" ;-) Zreszta, gdyby nie
te
> nasze kochane "drabiny" to zycie byloby nudne ;-)))
Wielkie dzieki :))) Przy opisie "drabiny" az sie poplakalam ze smiechu ;))))
pozdrawiam - Beata:))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-16 13:55:28
Temat: Re: Na jakiej wysokosci ?Od: "siepacz" <o...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
>... ale co tam
> trzymac zeby drabina nie stala sie stalym elementem wystroju kuchni ? ;))
Co
> Ty tam poukladalas ?
>
pewnie mąż trzyma tam piwko... :-)))
pozdrav
siepacz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |