Data: 2004-06-20 12:02:09
Temat: Re: Na straganie
Od: "Zbigniew Andrzej Gintowt" <z...@c...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "WM" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cb3lci$m8d$06$1@news.t-online.com...
...........................
> Pana Gintowta nie znam osobiscie, mimo iz sadzac z listy uczestnikow
> zjazdu w Ustroniu, pochodzimy z tego samego miasta.
-----------------------------
Kto wie? Może znamy się z widzenia, ale nie wiemy o tym? Swi to
niezbyt duża mieścina [bodajże od tego roku 40 tys. mieszk.].
Podziwiam jednak Pańska odwagę Panie Wojciechu, jeśli oczywiście
świadomy jest Pan, z jakim zagrożeniem wiąże się przyznanie do
zamieszkiwania w tym mieście.
Onegdaj pewien guru internetowy rozszyfrował mój IP adres [stały
zresztą i z tego powodu nikt mi nie może zarzucić skutecznie
przebierania się w obce skórki, choć istotnie w celu ukrycia się i
"dowalenia" komuś można iść do kawiarenki internetowej i stamtad
"atakować", ale jest to tylko wytwór chorej wyobraźni, bo jesli
kawiarenka jest w X, to miejscowość X też jest do wykrycia i trzeba
być naprawdę chorym psychicznie, by do takich zabaw się posuwać] i
oświadczył na grupie z triumfem , że odkrył osobnika ze Świnoujścia
jakby to miało być powodem do hańby... Ja mieszkam tu od 30 lat i
jakoś tego nie ukrywam i nie wstydzę się. Okazuje się, że nawet
miejsce zamieszkania może być doskonałym powodem do ataku
personalnego.
Zdrówko!
--
Zbig A G
|