Data: 2005-06-19 19:49:57
Temat: Re: Namówiłem żonę do zdrady
Od: "gsk" <c...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jarek" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d942sh$krn$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Wczoraj moja zona przespała sie przy mnie
> z naszym przyjacielem.Rozmawialiśmy przedtem
> nieraz o tym w łóżku,ale nie sądziłem ,że sie
> odważy.Jestem zazdrosny,chociaz sam jej
> to ułatwiłem .Po imprezie gdy byliśmy
> wstawieni powiedziałem mu o tym przy niej.Była
> wściekła ,żeby ją udobruchać powiedziałem ,że
> przecież on tez o ty marzy...Zostawiłem ich a
> sam poszedłem z psem na długi spacer.Kiedy
> wróciłem, ona siedziala obok niego w samych
> majtkach.On w rozpietej koszuli,czerwony na
> twarzy.Wtedy poczułem ten dziwny rodzaj
> podniecenia...Zgasiłem światło i przysiadłem
> sie do nich.Natychmiast objęła mnie szepcząc
> żebym ich jeszcze zostawił..,oddychała szybko,
> była podniecona....Gdy wróciłem do nich po
> paru minutach kochali sie objęci na dywanie.
> Co teraz będzie z naszym małżeństwem?
>
Nawet jeśli to Twoja wyobraźnia to zrobiło mi się niedobrze.
Gosia
|