Data: 2012-06-14 01:25:55
Temat: Re: Naród to mit, obywatele świata?
Od: khonsu <f...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Wed, 13 Jun 2012 23:10:34 +0200, Dyletant <d...@y...pl> wrote:
> On 13 Cze, 16:40, khonsu <f...@g...com> wrote:
>> On Wed, 13 Jun 2012 10:31:18 +0200, Dyletant <d...@y...pl> wrote:
>> > On 13 Cze, 06:19, Maciej Woźniak <m...@w...pl> wrote:
>> >> Użytkownik "Dyletant" <d...@y...pl> napisał w wiadomości
>> >> news:f75b0e29-decd-4a1c-a3e6-
>>
>> >> >Generalnie sprzeczność jest właśnie najgłębszą znaną podstawą.
>> >> >Właśnie sprzeczności nie potrafimy z naszego myślenia usunąć. Za nią
>> >> >chowa się Prawda.
>>
>> >> Prawda się nigdzie nie chowa. Ta, którą zbudowaliśmy, jest
>> >> dobrze widoczna, a tej, której jeszcze nie zbudowaliśmy,
>> >> nie ma. I tyle.
>>
>> > Jest to co wiemy i to czego nie wiemy.
>>
>> > Trzeba się uczyć.
>>
>> Mamy albo systemy ściśle dedukcyjne jak matematyka, które są "prawdziwe"
>
> Nie są "prawdziwe" tylko TAUTOLOGICZNE, czyli STRUKTURALNIE PRAWDZIWE.
a o jakiej innej "prawdzie" można mówić w matematyce?
>> jednak żadnej nowej wiedzy nam nie przydają, albo indukcje empiryczną,
>> niezupełną a więc "pobożne życzenia" a nie prawdę.
>
> Do tych tautologii dodaje się dane empiryczne, które te tautologie
> potrafią przekształcać.
>
> Popatrzmy na od strony kuchni.
>
> Weźmy maszynkę do mięsa? Czy można się najeść maszynką do mięsa?
>
> Mój kolega poszedł do sklepu z maszynkami do mięsa i poprosił o
> hamburgera, ale powiedzieli mu, że nie mają. On na to "To po co Wam te
> cholerne maszynki do mięsa?!!!"
>
> To tak jak kaczka dziwaczka przyszła fryzjera i chciała mleka pięć
> deka.
>
> Maszynka do mięsa = logika / matematyka
>
> Mięso = dane empiryczne
>
> Logika i matematyka są maszynkami do przetwarzania danych
> empirycznych. Jeżeli tylko wiesz w którą stronę kręcić korbką, gdzie
> wkładać mięso i skąd wyciągać, to jesteś GOŚĆ.
>
> Oczywiście osobna sprawa to budowa maszynki i rodzaje maszynek a
> osobna jakie są rodzaje mięcha i skąd je brać.
>
> Mięcho to nie jest myślenie życzeniowe. A jak już masz i maszynkę i
> mięcho, to jesteś GOŚĆ!
Pewnie, "mięcho" to nie myślenie życzeniowe, indukcja niezupełna to
myślenie życzeniowe, popatrz na mechanikę klasyczną i współczesną, aż do
końca xix wieku wszystko im się zgadzało, był stały dopływ mięcha i
maszynka się kręciła, ludzie żyli w perfekcyjnym zegarku nakręconym kiedyś
przez Wielkiego Zegarmistrza.
Wszystko do czasu aż w 1881 A. A. Michelson nie zmierzył prędkości światła
i co i d***, maszynka się zakrztusiła, wszystko się jebło teoria eteru się
posypała, trzeba było jeszcze 24 lat, szwajcarskiego plagiatora i nowej
maszynki żeby znowu wszystko jako tako zaczęło się kręcić.
Czy z maszynką było coś nie tak? nie, po prostu wszystko to były pobożne
życzenia, indukcja niezupełna a więc nie prawda.
Krótko mówiąc jedząc parówki trzeba uważać, jakie parówki się je, bo
czasem zamiast wieprzowiny będzie to bułka tarta albo coś dużo mniej
apetycznego.
smacznego.
--- Posted via news://freenews.netfront.net/ - Complaints to n...@n...net ---
|