"Kronopio" <c...@o...pl> writes:

> > > Ailanthus altissima,
> >
> > Startyfikacja zaraz po zbiorze (2--3 miesiące) i wysiew wiosną...
>
> Nie stratyfikowałam i też wykiełkował.

Co tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że czasami książki rozmijają
się z rzeczywistością...

> Kiełkuje szybko i bezproblemowo , trzeba uważać żeby nie wysiać zbyt
> wielu nasion w jedno miejsce.

Ech, jak mu zbyt dużo skiełkuje, to je przerwie... :)

> I jeszcze jedno. Zamawiasz sporo nasion , lista jest imponująca ,
> ale ..... jak u Ciebie z czasem?

U mnie[1]? Ciągle brak...

> Przesadzać to trzeba wszystko , podlewać dbać.

Przesadzać? Ja tam większość, która w jakiś sposób wymagała
stratyfikacji wysiałem jesienią na polu, część okryłem włókniną, i
zostawiłem naturze. I mam nadzieję, że jak już coś wzejdzie, to
potrzymam w tym miejscu rok, dwa, dopiero później będę przesadzał. Nad
jakimiś cieniówkami jeszcze muszę pomyśleć do wiosny...

Pozdrawiam,
Grzesiek

[1] choć to pytanie pewnie nie do mnie :)
--
Chorego spytał ktoś: --Azaliż
Pańska choroba to paraliż?
Na taki przytyk
Rzekł paralityk:
-- Pański interes??? W nos pan psa liż!!!
(C) Janusz Minkiewicz