Data: 2005-01-16 23:59:21
Temat: Re: Nawilzacz
Od: "Tomasz" <l...@p...onet.pl_usun>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "m" <wspin/wytnij_to/@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:cseomk$o7j$1@news.onet.pl...
> Witam
>
> Mam pytanko o nawilzacz. Mysle o jakims ultradzwiekowym,np:
> http://www.allegro.pl/show_item.php?item=39315421
> co o nim sadzicie ?
> jako alternatywe mam:
> http://www.balter.istore.pl/sklep,786,10610976,37687
9501074,03,,pl-pln,148315,0.html
> ( ten nie jest ultradzwiekowy i na dodatek ma filtr wodny)
tak sie sklada, ze mam 2 nawilzacze, ten nie ultradzwiekowy jest do
niczego!! Wlasnie taki model mam i moge powiedziec, ze zero efektu. Na
wilgotnosciomierzu nic sie nie zmienia, co prawda woda z niego pomalu ubywa
sle tak wolno, ze efekt jest niezauwazalny.
Mam tez ultradzwiekowy nawilzacz i musze powiedziec, ze jestem z tego
zadowolony. Wylatuje z niego smuzka "pary" - a jest to dokladnie nie para a
rozdrobniona woda. Godzina pracy tego nawilzacza moze nawet podniesc
wilgotnosc o 10-15% (zaleznie od pomieszczenia). wiec polecam
ultradzwiekowy.
Co to pytania czy pies nie ogluchnie, to na 100% nie wiem, ale raczej nie.
ja w kazdym badz razie nic nie slysze, mam swinke morska, ktora tez nic nie
slyszy - przynajmniej nie wykazuje zeby slyszala (chyba ze juz ogluchla od
tego ;).
pozdrawiam
Tomek
|