Data: 2008-01-12 21:38:01
Temat: Re: Nawilżacze ultradźwiękowe i biały pył...
Od: "Andrzej B" <t...@u...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>> woda zawiera więcej lub mniej minerałów. Woda w stanach na pewno lepiej
>> jest
>> oczyszczana i tak jak na filmach da się ją pić z kranu.
>>
> Żartujesz? U rodziny, na przedmieściach Chicago, woda tak cuchnęła że
> zębów się nie dało umyć. Każdy wyjazd do sklepu to noszenie baniaków wody
> :)
Niestety Ameryka jest wielkim krajem i każdy tam znajdzie coś dla siebie.
Wystarczy pojechać do starych polskich dzielnic na Jackowo to człowiek z
obecnej polski nie może uwierzyć, że tak można żyć tam się czas zatrzymał.
Domy stłoczone obok siebie okna wychodzące na mur, smród, brud, ubóstwo
zostali tam dostani zasiedziali Polacy a już po nich zajmują ich miejsce
tylko nowi emigranci z biednych rejonów meksyku domy mają po kilkadziesiąt
lat rzadko remontowane, fronty wyglądają jeszcze jako tako bo tego wymaga
miasto. Taka jest też prawda o Ameryce. Są piękne domy na murzynowie za 150
tys.$ które w innej dzielnicy by kosztowały tys. wiesz dlaczego? Jest takie
powiedzenie w nieruchomościach magiczne 3 słowa: location, location,
location. A wodę w KAŻDEJ SZKOLE , w biurach urzędach, parkach, dużych
sklepach można pić z poidełek i nikt nie ma takich oporów z jej piciem jak
Polacy nauczeni jakością naszej wody. W niektórych stanach ameryki ( każdy
stan lub miasto może tu ustanawiać swoje prawa) niedopuszczalne jest
stosowanie chloru do uzdatniania wody pitnej i jeśli jest to ręczę ci, że
nie śmierdzi tak jak u nas, a tysiące domowych lodówek robi tony lodu z tej
wody w automatycznych kostkarkach i dodaje się ja do coli czy innych napoi
masowo i nie ma masowych epidemii czy zatruć a lata są tu naprawdę gorące i
wilgotne w okolicach Chicago.
Miałeś pecha pić wodę z jakiegoś podejrzanego ujęcia lub instalacji i nie
sugerujesz chyba że w Polsce jakość wody kranowej jest lepsza.
Pozdrowienia A.
|