Dnia 13-08-2007 o 21:22:10 Agnieszka <g...@g...com> napisał(a):


> Skoro uważasz, że nie ma związku między używaniem danych słów z
> postrzeganiem to dlaczego kwestia takiego a nie innego nazewnictwa
> wywołuje w Tobie takie emocje :-)

Ano dlatego, że bardzo nie lubię hipokryzji, niedomówień i kłamstw. A
takie manipulacje językowe to dokładnie to samo.

> W dobieraniu odpowiednich nazw nie chodzi o manipulowanie i
> modyfiklowanie obrazu samego siebie, tylko o jego wyrażanie.

Problem polega na tym, że te nazwy są już od dawna dobrane. A poprawni
politycznie je zmieniają. I o tym jest mowa. Nie o dobieraniu. O
zmienianiu. Niepotrzebnym.

>
> P.S.
> Podobna sytuacja jest z pedałami, którzy są pederastami, czyli
>> homoseksualistami, których nazywa się gejami. Nie zmienia to dokładnie
>> niczego, a ludzie posiadający tę dewiację,
>
> Od 1973 r. homoseksualizm nnie jest uznawany za dewiację :-)

Rozumiem, że pojawiły się jakieś badania naukowe, które nagle spowodowały
tę zmianę... To ciekawe, bo ja wiem jedynie o tym, ze sobie poprawni
politycznie panowie z WHO zagłosowali i im tak wyszło...

No i miało to miejsce nieco później, ale to szczegół.

W każdym razie jest to rónież przejaw strasznej hipokryzji. Ale cóż - taka
jest poprawność polityczna.


--
Pozdrawiam
Adam Pietrasiewicz - http://cerbermail.com/?6z14RWN4Pi
Jestem przeciwny aborcji, bo jak pokazuje życie, wyskrobano nie tych co
trzeba