Data: 2009-01-20 20:45:26
Temat: Re: Nie jest dobrze sie kłócic,ale jak nie mozna inaczej....????
Od: Panslavista <p...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 20 Sty, 15:16, Green <z...@u...gazeta.pl>
wrote:
> Mamy z sąsiadem dom na współkę :\
> On,(jak Gaweł, na piętrze, ja jak Paweł,na dole
> Starałem się dobrocią i spolegliwością "przymusić" go do dobroci.
> Niestety, złe efekty.
> Nie podobały się, i nie podobają mu winorośla, co mam je na ścianie
> mego mieszkania (parter).
> Rosną tak już ponad 60 lat (za czasów Niemca, i potem mego Ojca).
> I nie chodzi tu o ich nikłą (jak na dzisiejsze oceny) produktywność.
>
> Zauważyłem kilka dni temu,że mają poporzecinane wszystkie główne konary,
> główne pędy, przy samej ziemi.
> Za rekę nie złapałem ( o to jak wiadomo,zawsze trudno).
> Ale jest on (ten sasiad) JEDYNYM
> podejrzewanym o ten zbrodniczy czyn.
>
> Komu powinienem zgłosić szkodę?
> Straży Miejskiej, czy Policji?
>
> Chciałbym mu maksymalnie uprzykrzyć życie za to bandyckie zachowanie.
> Nie jest to działanie zgodne z tzw. Prawem Sąsiedzkim.
>
> --
> Pozdr. Zbig.Drwięga
> gg1100100111000000111010
> ____________________________________________________
____________________
Sprzedaj swoją część zakapiorom. No chyba, że sąsiad to brat, albo
siostra (te bywają bardziej bezwzględne).
|