Data: 2009-12-08 17:59:12
Temat: Re: Nie jestem zdziwiony.
Od: "michal" <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Chiron wrote:
>>>>>> Prawda jest tylko jedna. Wasze jest tylko zakłamanie i różnego
>>>>>> rodzaju fobie..
>>>>> A ja nadal mam nadzieję, że odpowiesz mi na moje pytanie.
>>>>> Przypomnę: jeśli na widok czarnego, włochatego pająka poczuję
>>>>> obrzydzenie- i napiszę o tym na grupie- czy Twoim zdaniem ktoś
>>>>> mnie może nazwać idiotą? Czy ma do tego prawo? Dlaczego ma (lub
>>>>> dlaczego nie ma)?
>>>> Raczej większość grupowiczów (łącznie ze mną) nazwie cię
>>>> arachnofobem, a nie idiotą. W tej sytuacji przypisywanie ci miana
>>>> idioty byłoby sporym nadużyciem.
>>> Dobrze. Jednak zauważ, że fobia to lęk. Ja nie odczuwam lęku- tylko
>>> obrzydzenie. Podobnie jak na widok kupy. Dlatego arachnofob- też
>>> nie jest tu właściwym określeniem, zgoda? Po prostu- brzydzę się
>>> włochatych pająków- i już. Wielu ludzi się brzydzi. To wcale nie
>>> jest nienormalne. Oczywiście- sam też napisałeś- że grubym
>>> naduzyciem było by nazwanie mnie idiotą.
>>> Stąd kolejne pytanie: dlaczego wobec tego piszesz, że jestem
>>> idiotą- bo czuję obrzydzenie na widok obłapującej się pary
>>> homoseksualnej? To nawet nie jest homofobia (nie odczuwam lęku-
>>> tylko obrzydzenie)- no to z jakiej racji miałbym być z tego powodu
>>> idiotą?
>> A czyż obrzydzenie nie bierze się z lęku, z obawy?
> Nie- to nadużycie. MOŻE brać się z lęku- nie musi. Ja nie obawiam się
> homoseksualistów- raczej socjalistów, więc w tym sensie jestem
> komuchofobem. Cały czas więc piszemy o obrzydzeniu- WYŁACZNIE.
>> Pisałeś nie o obłapywaniu sie pary homo a o samym ich widoku który
>> budzi w tobie obrzydzenie.. I jeszcze na dodatek raczyłeś dodać że
>> jest to zdrowy odruch.
>> Więc nie pozostało mi nic innego jak nazwać cię tak jak na to
>> zasłużyłeś.
> Opisywałem dokładnie sytuację z OBŁAPYWANIEM. Jak mi się będzie
> chciało, to Ci mogę wpastować tego posta.Tylko mam pomysł, że i tak
> nie przeprosisz. Poza tym- kto Ciebie uczynił moim sędzią i katem,
> żeby mnie skazywać i stwierdzać, ze na coś zasłużyłem- i jeszcze
> wykonać wyrok? Jakim prawem?!
Popatrz na to z tej strony:
Ty przede wszystkim wpływasz na opinie o Tobie. Wypowiadasz się na dany
temat i poddajesz sie w ten sposób subiektywnym ocenom. Jedni Cię chwalą,
inni Cię ganią.
O co Ci właściwie chodzi? Prosisz o fałszywe oceny Twojej osoby? Chyba
zgodzisz się, że lepiej jest, gdy ktoś szczerze pisze o tym, jak Ciebie
ocenia.
Tylko Ty masz władzę, żeby zmienić opinie poszczególnych osób, którzy Cię
czytają lub słuchają.
--
pozdrawiam
michał
|