Animka <a...@t...wp.pl> wrote:
> W dniu 2016-12-17 o 22:55, Ikselka pisze:
>> Animka <a...@t...wp.pl> wrote:
>>> W dniu 2016-12-17 o 10:50, Ikselka pisze:
>>>> Animka <a...@t...wp.pl> wrote:
>>>>> W dniu 2016-12-16 o 19:07, Ikselka pisze:
>>>>>> Wiesiaczek <W...@v...pl> wrote:
>>>>>>> Poszedłem dziś do Tesco po sól i znalazłem chyba kilkanaście rożnych
>>>>>>> opakowań, ale żadnej SOLI!
>>>>>>>
>>>>>>> Wszystkie miały jakieś dodatki przeciwzbrylające i niektóre jakieś KI
>>>>>>> ale po kiego ch... mi te dodatki?!
>>>>>>>
>>>>>>> Ja chcę tylko kupić zwykła sól!
>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>> Kup kamienną - z naturalnym piaskiem, który chrzęści na dnie garnka, ale co
>>>>>> tam, przodkowie tylko takiej używali. I ja też używam.
>>>>>>
>>>>> Mogą się kamienie w nerkach robić.
>>>>>
>>>> Kto Ci takich rzeczy naopowiadał :-))
>>>> Kamienie w nerkach robią się z powodu niedomogi nerek, a nie diety.
>>>> Oczywiście nawet najzdrowsze nerki wysiądą, jeśli zaczniesz jeść łyżkami
>>>> sól - nawet warzonkę.
>>>>
>>> Jeden ciort :-(
>>> Odpukać-z nerkami problemów nie mam.
>>>
>> Kiedy pojawi się niedomoga nerkowa i kamica, wtedy owszem, trzeba wykluczyć
>> z diety pewne produkty w zależności od rodzaju kamieni - kamienie mogą być
>> szczawianowe albo krzemianowe. Mój ojciec miał krzemianowe i one są
>> najgorsze, bo ostre i wielokrawędziowe. Przy krzemianowej kamicy nie wolno
>> jeść np. truskawek, bo te orzeszki na nich mają dużo krzemionki.
>>
> I co dalej z nerkami ojca? Rozbijali mu te kamienie czy same zeszły?
>

Wtedy nie było rozbijania - wyjmowano operacyjnie, ale u Ojca zeszły,
oczywiście przy wielkich cierpieniach. Kilka lat się to powtarzało, brał
jakieś leki. Potem już nie miał jakoś. Chyba wytworzyły się po
przeziębieniu nerek na ćwiczeniach czy coś.
--
XL