Data: 2013-02-20 21:08:12
Temat: Re: Nie wierzę żeś zwierzę :-)
Od: Maciej Woźniak <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "TheDevineMe" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:pq7Vs.239348$v...@f...fr7...
> zewnetrznych. Owszem swinia reaguje i uczy sie z otoczenia ale w temacie
> jest
> ze swinia ma wieksza swiadomosc niz czlowiek, na co mowie: nie.
No, ja też. I na Twoje stwierdzenie, że świnia nie ma
możliwości... też mówię nie. Ma.
>> A świadomość to zdolność do rozumienia zdań cudzych i
>> budowania własnych. Czyli, zdolność posługiwania
> się językiem. Czyli, to coś sprawdzane testem Turinga.
> Nie zgodze sie z toba, poniewaz twoja definicja pasuje bardziej do
> jakiegos bardzo prostego i waskiego zjawiska, swiadomosc komunikacji moze.
> Moim zdaniem swiadomosc ogolnie to proces akcji i reakcji i umiejetnosc
> interpretowania bodzcow zewnetrznych w sposob logiczny i uzycia tego
> doswiadczenia do dalszych celow.
> Swiadomosc *bytu* to o wiele bardziej zagadkowy i zlozony mechanizm.
Nie ma w układzie słonecznym bardziej złożonego mechanizmu od
języka. A świadomość "ja istnieję"? Znając podstawowe zasady obsługi
tylko 2 pojęć ("ja" i "istnieć") musisz ją mieć.
|