Użytkownik "Jurek dAq" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ev24up$np5$1@inews.gazeta.pl...

> no widzisz! bardzo sie starasz ale bajki opowiadasz. Wolne atomy fluoru i
> zasdowa grupa OH, sa bardzo aktywne chemicznie i z twoich zaklec o
> nablonkach rogowaciejacych nic sobie nie robia! Tak bardzo lekcewaza
> sobie twoje zaklecia, ze jest panstwo w Europie ktore zrozumialo to i od
> 2002 roku wprowadzilo calkowity zakaz stosowania zwiazkow fluoru w pastach
> do zebow, fluorowania wody pitnej i pod jaka kolwiek inna postacia :)
> No tak! ale z Iwusia zlotousta sie nie konsultowali i ..... ano wlasnie
> nic, maja sie dobrze i jakos (wylacznie na zlosc tobie!! Iwusiu "z chemia
> na bakier!") nie traca masowo zebow. A jeszcze (o zgrozo!!! -Iwusiu
> biedactwo ty moje -dobrze podeprzyj sie w tym na czym siedzisz!) maja
> zglosic ten calkowity zakaz stosowania zwiazkow fluru w pascie (i wszedzie
> indziej) jako dyrektywe w Unii Europejskiej. Bo to panstwa jest czlonkiem
> UE, i (straszne to jest , ale chyba biedactwo przezyjesz to jakos!?)
> nalezy do panstw tworcow zalazkow UE (jedno z szejsciu). Jakies memorandum
> napisz do KE, z protestem bo Ty przeciez wiesz ze przed bardzo aktywnymi
> chemicznie F i OH, chroni nas naskorek rogowaciejacy!!!!

Co UE w takim razie zrobi z taką ogromną nadprodukcją dentystów?
Bo nadmiar fluoru przecież jest odpowiedzialny za rozwój próchnicy.
A ile związków fluoru dla człowieka jest jeszcze bezpiecznych a powyżej
jakich ilości już nie - jak zwykle zdania są podzielone.
A tak w ogóle - po kiego ludziom na siłę wciskać ten fluor?
I po co do tego dorabiać ideologię? Do past do zębów równie dobrze
można by dodawać jakieś inne dziwne związki czy pierwiastki i utrzymywać,
że w małych stężeniach nie szkodzą, Tylko po co? Np. iperyt, który
w bardzo małym stężeniu nie szkodzi. :-) Albo fenol. Czemu nie?

> az sie trzese!!! Tylko co z toba bedzie jak wejdzie w zyciu dyrektywa
> europejska zakazujaca stosowanie zwizkow fluoru i/lub fluoru!?

Jeszcze raz:
Co UE w takim razie zrobi z taką ogromną nadprodukcją dentystów?

> a ja uzywam pasty do zebow BEZ DODANYCH zwiazku fluoru i co ?
> moze jako
> wyrocznia dentystyczna przepowiesz kiedy wszystkie zeby strace i bede
> musial "jesc przez rurke";)
> Jurek

Sam bym tak chciał, od dawna takiej szukam, ale nie wiem, która pasta
nie zawiera fluoru. Podpowiesz?
jangr