Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> napisał
w wiadomości news:ev55i8$ahf$1@inews.gazeta.pl...
> jangr pisze:
>>>>W Stanach Zjednoczonych nagromadzono ogromne ilości związków
>>>>fluoru do celów związanych z budową bomby atomowej.
>>>>Później zastanawiano się co z tym niezwykle silnie toksycznymi
>>>>składowiskami zrobić. Wymyślono ładowanie do past do zębów.
>>>Powiedz mi, prosze: Ty naprawde wierzysz i na powaznie bierzesz to, co
>>>powyzej napisales?
>> To nie jest kwestia wiary. Napisałem to, co przeczytałem.
>> A czy informacje te są wiarygodne - trudno w 100% to stwierdzić.
> Wiec jednak jest to kwestia wiary.
>> W ogóle trudno jest być pewnym informacji pojawiających się
>> w internecie i w środkach masowego przekazu.
>> Ale jesteśmy na to skazani. Nie mamy innego wyjścia.
>> Można nie wierzyć w nic i nikomu.
> Mozna tez uzyc rozumu i klasyfikowac informacje, do ktorych mamy dostep.
> Jak sklasyfikowalbys np. to:
> http://www.milosierdzie-boze.com/informacja_o_mnie.h
tm

Nie interesuję się takimi sprawami, nie ekscytuję się nimi, uważam jednak,
że jest dużo jeszcze zjawisk powszechnie nie poznanych i do takich
spraw należy podchodzić z pokorą i rezerwą. Zjawiska występują bądź
nie występują bez względu na to czy o nich wiemy / w nie wierzymy.
Czy mamy dowody na ich istnienie, czy też nie.
Poruszanie się w dobrze rozpoznanym, bezpiecznym świecie i nie wychodzenie
poza ten świat to jedno, a dopuszczanie możliwości istnienia czegoś innego,
to zupełnie coś innego. Jeśli nie udowodni się, że kiedyś przybysze obcej
cywilizacji absolutnie nie mogli odwiedzić Ziemi, że to jest wykluczone,
należy również dopuścić taką możliwość. Nawet wtedy, jeśli dana osoba
się tym nie 'podnieca'. Mogło tak być i tyle.
jangr