jangr pisze:

>>>W ogóle trudno jest być pewnym informacji pojawiających się
>>>w internecie i w środkach masowego przekazu.
>>>Ale jesteśmy na to skazani. Nie mamy innego wyjścia.
>>>Można nie wierzyć w nic i nikomu.
>>
>>Mozna tez uzyc rozumu i klasyfikowac informacje, do ktorych mamy dostep.
>>Jak sklasyfikowalbys np. to:
>>http://www.milosierdzie-boze.com/informacja_o_mnie
.htm
>
>
> Nie interesuję się takimi sprawami, nie ekscytuję się nimi, uważam jednak,
> że jest dużo jeszcze zjawisk powszechnie nie poznanych i do takich
> spraw należy podchodzić z pokorą i rezerwą. Zjawiska występują bądź
> nie występują bez względu na to czy o nich wiemy / w nie wierzymy.
> Czy mamy dowody na ich istnienie, czy też nie.
> Poruszanie się w dobrze rozpoznanym, bezpiecznym świecie i nie wychodzenie
> poza ten świat to jedno, a dopuszczanie możliwości istnienia czegoś innego,
> to zupełnie coś innego. Jeśli nie udowodni się, że kiedyś przybysze obcej
> cywilizacji absolutnie nie mogli odwiedzić Ziemi, że to jest wykluczone,
> należy również dopuścić taką możliwość. Nawet wtedy, jeśli dana osoba
> się tym nie 'podnieca'. Mogło tak być i tyle.

Dlaczego nie chcesz odpowiedziec konkretnie, tylko "plywasz"? Otwartosc
na nowe, nieznane zjawiska to jedno, a latwowiernosc i brak krytycyzmu -
drugie. Nie uwazasz, ze czlowiek, ktory pisze o sobie jak o osobie
boskiej i zamieszcza na swojej stronie "proroctwa" w rodzaju:

PO KOŃCU ŚWIATA, NIE BĘDZIE KAR W KOSZYKÓWKĘ, HOKEJA, I INNE DYSCYPLINY
SPORTOWE, GDZIE SĄ KARY ZA PRZEWINIENIA OSOBISTE.

NIE BĘDZIE PERFUM.

PO KOŃCU ŚWIATA, BĘDZIE RUCH NA CAŁYM ŚWIECIE PRAWOSTRONNY I SYSTEM
METRYCZNY I POMIAR W KILOMETRACH, KILOGRAMACH, LITRACH.

SEWERYN KRAJEWSKI POWRÓCI DO CZERWONYCH GITAR.

NIE BĘDZIE RONDA - DLACZEGO? BO TO POMYSŁ DIABELSKI.

BĘDĄ LUDZIE LATAĆ W POWIETRZU, TAK JAK LATAJĄ TERAZ PTAKI, DZIĘKI
WKŁADKĄ MAGNETYCZNYM ROMI.

BĘDZIE TYDZIEŃ TRWAŁ 10 DNI, A 3 DNI BĘDZIE WOLNE.

jest po prostu i w krotkich slowach _niewiarygodny_? To podpowiada
rozum, co wiecej: informacje o ogolnoswiatowym spisku producentow past
do zebow, zwiazanym z niewykorzystanymi zapasami fluoru, pozostalymi
rzekomo po projekcie Manhattan, moj rozum kaze mi zaklasyfikowac to tej
samej szufladki. Ale coz, rozum kazdy ma swoj.