Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.
onet.pl
From: "tłiti" <k...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Niechęć chodzenia do kościoła.
Date: 1 Dec 2004 21:31:29 +0100
Organization: Onet.pl SA
Lines: 82
Message-ID: <5...@n...onet.pl>
References: <coka6e$rcv$1@news.dialog.net.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1101933089 32092 213.180.130.18 (1 Dec 2004 20:31:29
GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 1 Dec 2004 20:31:29 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 80.53.10.2, 192.168.243.43
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows NT 5.1; SV1)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:296028
Ukryj nagłówki
> > Typowa katolicka retoryka: musisz chodzić do spowiedzi, bo inaczej twoja
> dusza
> > będzie śmierdziała... Brak mi słów.
>
> Spowiedź jest jednym z sakramentów, jezeli chcesz być dobrym katolikiem to
> powinienes chodzić do spowiedzi i jest to nauka kościoła
Dobra, znajdź mi w katechizmie, że nie chodzenie do spowiedzi powoduje, że
dusza śmierdzi. Albo znajdź mi księdza, który zgodzi się tak publicznie
wypowiedzieć.
> z którą nie mozesz
> dyskutowac,
Mogę dyskutować, bo ja się nie dogmatyzuję. Jestem wolnym człowiekiem i nikt
mi nie zabroni myśleć samodzielnie.
> a jeśli nie jesteś katolikiem to po co się denerwujesz, ciebie
> to nie dotyczy.
>
Denerwuję się, bo dotyczy to kolegi, któremu wciskasz bez wazeliny zupełne
głupoty.
> > Księża są to ludzie w żaden sposób nie predysponowani do "mycia" czyichś
> dusz.
> > W naszej kulturze nieudolnie zastępują psychologów zajmujac się ludzkimi
> > problemami bez przygotowania. Wypowiadają się o rzeczach, których nie
> > rozumieją, nie znają i nie mają o nich pojęcia. Stanowią przez to
> zagrożenie.
> > Osobiście mam bardzo negatywne doświadczenia ze spowiedzi. Długie
> wynurzenia z
> > mojej strony o moich "grzechach" i skupianie się kapłana na tym, że
> opuściłem
> > 2 msze w tygodniu.
>
> Współczuje, sam sie kiedyś kłóciłem z księdzem na spowiedzi, fakt że często
> są to ludzie "nie na miejscu".
> Ale Mojżesz też był nie na miejscu, jąkał się, nie był mówcą, wolał żeby za
> niego mówił Aaron a jednak Bóg to jego wybrał. Dlaczego? Któż to wie :)
> Na szczęście spowiednika mozna sobie wybrać i jak sie uda złapać takiego, co
> nie będzie się czepiał najmniej istotnych spraw, ale wysłucha i zrozumie (na
> ile potrafi) - to nie mozna go puszczać.
> Ja takiego nie znalazłem, ale nie zniechęca mnie to do szukania, póki co mam
> "stały konfesjonał" i czasami też trafiam na ksiedza, który wogole nie kuma
> o czym mówie... Takie zycie, ale parafrazując wcześniejsze wypowiedzi: nie
> pozwolę aby żaden ksiądz swoim niegodnym zachowaniem zniszczył chocby
> kawałek mojej wiary.
Zgadzam się całkowicie. To bardzo potrzebne znaleźć sobie kogoś takiego. Jest
nawet książka "medytacja chrześcijańska i przewodnictwo duchowe" czy jakoś
tak. Autor pisze, że ksiądz musi przejść długą drogę, aby móc stać się
przewodnikiem duchowym. Ktoś kto sam nie jest uduchowiony może innych tylko
sciągać w dół i siać zgorszenie.
>
> > Bo trzeba chodzić na mszę. (Żeby słuchać bredni jemu
> > podobnych i koniecznie dawać "na ofiarę").
>
> To jest twoja opinia włozona w usta księdza a nie stanowisko Kościoła.
>
Przepraszam, przesadziłem. Ale w odniesieniu do tego konkretnego księdza
myślę, że ta opinia była uzasadniona. Potraktował mnie jak bezmózgą owieczkę,
którą można obsłużyć "taśmowo" a potem nią dyrygować. Stanowisko Kościoła
takie nie jest, bo to wspólnota ludzi wierzących. Ale w kościele są też
ludzie, którzy nie należą do Kościoła. Nie jest to powód żeby nie chodzić do
kościoła, ale dla niektórych to poważny problem (i dlatego zakładają takie
posty).
>
> > > poważnie traktować wiary chrześcijanskiej jeśli odrzucam Kościół i
> > > sakramenty.
> > >
> > KATOLICKIEJ a nie chrześcijańskiej.
> ok
>
> pozdrawiam
> broda
>
pozdrawiam
Tłiti
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|