Data: 2003-01-24 13:39:05
Temat: Re: Nieco OT: Wspólnotowa Karta Podstawowych Praw Socjalnych...
Od: Piotr Zawadzki <p...@f...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Obywatel Zbigniew Andrzej Gintowt napisał na grupę pl.soc.inwalidzi następujące
rzeczy:
> > Tak sobie myślę, że - jeżeli zaistnieje taka potrzeba; jak sądzisz,
> > zrobić to? - po prostu wklepię brakujące fragmenty (albo przeciagnę
> > przez skaner i OCRa). Chciałbym też może przetłumaczyć ją na polski ->
> > nigdzie się jeszcze nie spotkałem z polskim tłumaczeniem K'89. I wtedy
> > na pewno powieszę oba teksty na swoich stronach www. Jakoś trzeba
> > wyręczać UKIE, prawda? ;-)
> ------------------------------
> Mam wrażenie, że ja staram się robić to samo, choć na nieco innym poletku.
> Jeśli uzupełnienie będzie mniej pracochłonne, to pewnie lepiej wybrać ten
> sposób uzyskania jednolitego tekstu. Ja niestety z OCR-owaniem nie wyszedłem
> poza próby i b. tego żałuję, bo jest to bardzo użyteczna technika, choć
> podejrzewam, że może być dość pracochłonna.
To zależy, co rozumieć pod pojęciem "pracochłonności". Zazwyczaj przy
"OCRowaniu" rzecz sprowadza się do wkładania do skanera pojedynczych
stronic danego tekstu i naciskania Enter. Później wszystko zależy od
prędkości komputera, ale nawet te najsłabsze są w stanie sobie poradzić
z kilku - kilkunastostronicowym tekstem w kilka minut nie zostawiając
wiele błędów. W każdym bądź razie jest to na pewno łatwiejsze i mniej
czaso- i pracochłonny sposób niż mozolne wklepywanie tekstu z
klawiatury.
> Jeśli zdecydujesz się na
> tłumaczenie na polski i publikację gdziekolwiek w Internecie, nie zapomnij o
> dodaniu klauzuli wymaganej przez biuro Copyright UE dotyczącej przekładów
> aktów prawnych, choć w tym przypadku sprawa jest dość dwuznaczna, bo jest
> wiele cytatów i odniesień do tego dokumentu, a nigdzie nie ma podanych jego
> źródeł. Lepiej jednak "dmuchać na zimne".
Jasne, popatrzę jak to będzie z tymi copyrightami, a w razie czego na
stronie dam tylko znać, że dany dokument mam i mogę przesłać
zainteresowanym. A poza tym właśnie dzisiaj rozmawiałem z jednym z
profesorów IPS UW i zdaje się, że ma on tłumaczenie (papierowe) Karty -
ponoć kiedyś było drukowane w którymś z numerów "Polityki Społecznej".
Będę go nachodził, żeby sprawdził, czy to na pewno ten dokument i żeby
mi go udostępnił - skserował.
Anglojęzyczną pełną wersję może będę miał już gotową w przyszłym
tygodniu - przysiądę fałdów w weekend i wklepię tę nieszczęsną
preambułę.
Z poważaniem
PZ
--
Już samo zdrowie jest zwycięstwem
|