Data: 2010-03-10 10:01:41
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: "czerwony" <c...@s...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:hn7q1t$u6j$1@news.task.gda.pl...
... i wracajac do postaci Dzierżyńskiego - takim to włąśnie on był żydem
talmudycznym, a w żadnym kawałku nie był chrześcijaninem. To chiałeś
powiedzieć ?
A żyd Einstein jest odpowiedzialny za bomby zrzucone na Hiroszimę.
A Donek i Bielecki to też pewnie żydzi ?
Nie zgadzam się, by zbrodniarzy typu Dzierżyński zbywać określeniem
'to żyd był' z jednego chociażby względu: bo to sugeruje 'nie był
katolikiem'.
Wprowadza mylący dystans.
Ja się wciąż nie mogę nadziwić, co dla Ciebie było motywacją do przejścia
na wegetarianizm. Chrześcijaństwo - religia miłości i życia, czy względy
zdrowotne ?
|