Data: 2010-03-11 12:51:02
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 11 Mar 2010 04:22:17 -0800 (PST), Stalker napisał(a):
> On 11 Mar, 12:52, XL <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Thu, 11 Mar 2010 01:29:33 -0800 (PST), Stalker napisa (a):
>>
>>> On 10 Mar, 23:19, XL <i...@g...pl> wrote:
>>>> Dnia Wed, 10 Mar 2010 06:33:14 -0800 (PST), Stalker napisa (a):
>>
>>>>> Stalker, fakt ze tutejsza etyka katolicka zapomniala zagrzmiec za
>>>>> uprawianie seksu pozamalzenskiego mozemy pozostawic na osobne
>>>>> rozwazania :-)
>
>> M wa by a o "cudzo o eniu" w stanie wolnym - wi c nic tu po rozszerzeniach,
>> trzeba si precyzyjnie wyra a .
>
> Ależ ja się tak wyraziłem, tylko ty uciekasz z odpowiedzią :-)
> W twoim odczuciu nie można cudzołożyć w stanie wolnym, bo cudzołoży
> się tylko w małżeństwie.
> Ale: Ender jest PRZED ślubem (w sensie ogólnym, a nie że się zaraz
> ożeni) ,
> czyli uprawia seks przedmałżeński. A zdanie KK w tej sprawie jest
> dosyć jednoznaczne...
> No to grzech czy nie grzech taki seks? Nie cudzołoży, OK - ale w ogóle
> uprawia seks przed ślubem
> i co teraz? :-)
Jeśli chce, to się wyspowiada. O co chodzi? Przecież napisałam niedawno, że
nawet księża grzeszący posuwaja się ku świętości, jak każdy inny człowiek.
Jedni ludzie robią to wolniej, inni szybciej. Jeśli chcą, to przyspieszają,
ale tylko nieliczni ją osiągają. Jasne?
>
>>>> Ikselka. //w poczuciu etyki katolickiej
>>
>>> Ale chyba bez poczucia logiki ;-)
>>
>> Raczej z bardzo silnym, u ci lajacym Twoje rozszerzenia. Tylko tyle.
>
> Jak się chce uciec z odpowiedzią, każda okazja dobra :-)
No widzę.
--
Ikselka.
|