Data: 2010-03-17 11:49:47
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: zażółcony <z...@g...on.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hnq9mm$bsf$1@news.onet.pl...
> eee tam zaraz problemy.
> Owszem, trochę niepokojące,
> czy te 'zboczenie' będzie w miarę stabilne,
> ale jak dotąd ja tam widzę więcej korzyści z niego
> niż problemów i dlatego uważam je za raczej cenną właściwość,
> z którą wolałbym raczej nie polemizować ;-)
W fizyce istnieje pojęcie bariery potencjału, a w matematyce
minimum lokalnego.
To takie miejsce, z którego, jak się rozglądasz na boki
- zawsze jest gorzej, pod górę.
Trzeba inwestować energię, pogorszyć wynik. To zawsze się
źle kojarzy.
Ja się zastanawiam - dlaczego w twoim życiu jest tak mało analogii
do życia Twoich rodziców. Choćby z takiego prostego punktu
widzenia - oni mieli dziecko(dzieci ?) - a Ty o sobie pisałeś nawet
"doskonale zdaję sobie sprawę, że nie nadaję się na ojca".
Czujesz się gorszy pod tym względem od nich ?
Tak w ogóle: pochodzisz z pełnej rodziny, takiej pełnej przynajmniej
kilkanaście godzin na dobę - czy raczej typ ojciec-marynarz/wyjechał do RFN
i przysyła pieniądze/... ?
|