Dnia Tue, 19 Oct 2010 14:26:43 -0700 (PDT), Hanka napisał(a):

> On 19 Paź, 23:18, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Tue, 19 Oct 2010 14:16:01 -0700 (PDT), Hanka napisał(a):
>>> On 19 Paź, 22:52, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>>> To nie było dziecko genialne, tylko PERFIDNE. Taką dorosłą perfidią, która
>>>> objawiła się w jednej tylko chwili.
>>> Zadziwiasz mnie.
>>> Przeciez to wylacznie Twoj odbior nazwal
>>> te sprawe perfidna.
>> Nie sprawę, tylko dziecko.
>
> Dziecko.
> Tym bardziej swiadomosc owej, jak mowisz,
> perfidii, byla u niego bliska zeru.

Gdyby miał świadomość swej perfidii, tobym tego tak nie przeżyła, bo
wytłumaczyłabym to sobie jego ponadnormatywną inteligencją albo coś...
A on był po prostu perfidny i był w tym NATURALNY i spontaniczny :-(