Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Nienawiść

Grupy

Szukaj w grupach

 

Nienawiść

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1477


« poprzedni wątek następny wątek »

801. Data: 2010-10-25 08:48:46

Temat: Re: Nienawiść
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "zażółcony" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ia3b32$jfr$...@n...onet.pl...

Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:i9s809$urv$1@news.task.gda.pl...

Muszę się streszczać, więc będzie bardzo wybiórczo.

> "... po co --------- wprowadzono druty zbrojeniowe w budownictwie ?
> Ano po to, żeby napędzać biznes w hutnictwie."

'przymusowo' ?
Zakładam, że o to chodzi.

> w miejsce kresek wstaw odpowiedni przysłówek, który będzie rozwiązaniem
> tego zadania. Dodam, że obecnie tak nie jest, jak po wprowadzeniu tego
> przysłówka- w budownictwie, jednak tak by było, gdyby wprowadzić go ze
> szkolnictwa. Jaki to przysłówek?
'przymusowo' ?
====================================================
==============

OK- zgoda.




Ja bym moją opowieść o drutach mógł rozwijać dalej, Ci zaraz podsunę
taką małą analogię do Twojej tezy dot. "niszczenia kultury":
... doszło do tego, że nowoczesne budownictwo nie potrafi się obejść
bez zbrojeń, bez wpuszczania żelaza w beton. W szkołach uczą technik
opartych o zbrojenia i wiedza o wcześniejszym budownictwie, które się
bez żelaza obchodziło - stopniowo zanika, a w zasadzie już dawno umarła ...

Ja mam do Ciebie pytanie: załóżmy, że szkoła nie jest przymusowa.
Czyli likwidujemy ten przysłówek/przymiotnik. Ale co to poprawia,
tak ekonomicznie rzecz biorąc ?

Oszacuj mi, jaki procent ludzi to uszczęśliwia, jaki procent ludzi ze szkoły
rezygnuje. To po pierwsze.
Po drugie: w jaki, procentowo, sposób poprawia ten ruch sytuację
szkolnictwa, jego
jakość. Jego 'odczerwonienie'.

Jeśli mówimy o 1-3% to cała ta dyskusja jest po prostu bez sensu, bo
oznacza,
że społeczeństwo jest na wskroś 'czerwone' i po prostu powinieneś już
dorosnąć
do tego stanu rzeczy, a nie fantazjować nie wiadomo o czym. Może powinieneś
rysować/pisać/reżyserować komiksy steam-punkowe ? To taki odłam twórczości
science-fiction, który intensywnie eksploatuje motyw 'a co by było, gdyby
nie wynaleziono silników spalinowych i cała technika stanęłaby na etapie
maszyn
parowych'.

Więc było pytanie: 'co poprawi odrzucenie przymiotnika/przysłówka' ?

A jest pytanie drugie, imho będące dla Ciebie dużo większym wyzwaniem:
"A jakie jest długoterminowe ryzyko wycofania przymusu szkolnictwa
podstawowego ? Jakich negatywnych skutków należy sięz dużym
prawdopodobieństwem spodziewać ?"
====================================================
==============
Odpowiadam: ŻADNE. I to z całą odpowiedzialnością. Odwrotnie- wzrasta jakość
szkolnictwa, jakość wykształcenia, jakie odbierają ludzie, etc. To taki sam
towar, jak Twoje wyroby żelbetowe.
USA: zaczęto wprowadzać przymus szkolnictwa- tak, jak w innych krajach
widząc w tym możliwość urobienia sobie wyborców (poddanych)- jednak o wiele
łagodniej, niż w Europie. Po podstawówkach z przymusu zafundowano młodzieży
takie...coś tam, poniżej szkoły średniej- po którym może iść do koledżu-
ale...zbyt niski poziom. Po co? Motywowano: ściągnąć młodzież z ulicy.
Rynek określił, że w społeczeństwie określona część ludzi jest potrzebna
gospodarce z wyższym wykształceniem, określona ze średnim czy podstawowym
(czy bez wykształcenia). Są ludzie, którzy chcą się kształcić (nawet popatrz
po amerykańskich filmach: jakie jest tam parcie na zdobycie wykształcenia-
jak nie ma bogatego taty, to stypendium), inni nie. Czy człowiek bez
wykształcenia jest głupszy od wykształconego? W żadnym razie nie. Ba! Często
wręcz przeciwnie. Miałem okazję poznać naprawdę wykształconych amerykanów-
informatyków. Jednak poza informatyką ich wiedza była wręcz...żenująca. Ba!
Byli po prostu prymitywni. Prymitywni- także poprzez ukończone szkoły, w
których z różnych dziedzin otrzymali jakąś papkę. Podałem przykład USA- bo
tam jeszcze jakoś funkcjonuje w zasadzie brak przymusu nauczania. Owszem,
jest- ale jeszcze nie taki, jak u nas. Stąd przykład- żeby było realnie.
Mają wykształcone elity (sprawdź listy nagród z różnych dziedzin) - i tyle.
Kto chce się kształcić- no to się kształci. Ba! Nawet super- biedni wiedzą,
co to jest dobre wykształcenie, i jak je się zdobywa (mogę Ci podać
przykład, o którym niedawno czytałem- ale dość rozwlekły).
Polska- jak ja się kształciłem, to z mojej matury śmiał się mój dziadek i
inni z przedwojenną maturą. Na studiach "gnębiono" nas wiedzą. Dziś wyższe
ma praktycznie każdy, kto chce- a poziom nawet renomowanych uczelni jest tak
żenująco niski...Możesz powiedzieć, że każdy chce się wykształcić- a to są
szczegóły do poprawienia. nic bardziej mylnego. Otóż w Polsce zlikwidowano
przymusowy pobór do wojska, i...jak twierdzą niektórzy- zainteresowanie
studiami spadło nawet o 80% (sic!). Panowie- szli w dużym stopniu po to,
żeby nie iść do armii (tak było też za moich czasów), panie- no bo fajnie
znaleźć męża z wyższym...Czyli: to reguły rynku będą decydować, kto się
będzie kształcić. Żadne społeczeństwo nie posiada ani takiej ilości elit,
żeby móc na wysokim poziomie wykształcić taką liczbę ludzi, jak w Polsce i
wielu innych krajach europejskich- więc gwałtownie spada jakość. No ale raz-
snobizm, a dwa: w wielu krajach UE...można zamiast podatku kształcić się-
więc czemu nie skończyć uczelni? W GB- gdzie armia zawodowa, a można się
kształcić za podatki- i tak zainteresowanie studiami jest niezbyt wysokie
(jak na polskie dotychczasowe wyobrażenia). Wszystko, co "darmowe"- nie ma
dla człowieka wartości- tak jesteśmy skonstruowani. Poza tym- jest to
potwornie niewydolne ekonomicznie. Zauważ, że system oparty wyłącznie o
prywatne szkoły załatwia definitywnie spór o to, czy w szkole ma być krzyż-
czy co innego: właściciel szkoły o tym zdecyduje, a rodzice zdecydują, do
której szkoły posłać swoje pociechy biorąc pod uwagę przede wszystkim
możliwość pracy po takiej szkole. I wtedy mogą być częste sytuacje, gdzie np
dobra, katolicka szkoła zostanie opanowana przez ateistów, świadków Jehowy
etc- w danej okolicy ich będzie stać na nią, lub na odwrót: katolicy będą
posyłani przez swych rodziców do szkoły prowadzonej przez np masonów- a na
ścianach będzie kielnia i młot. I to nauczy wszystkich tolerancji: ateista w
katolickiej szkole będzie odmawiał modlitwy, a np katolik w szkole
prowadzonej przez Świadków Jehowy będzie słuchał o tym, że Biblia, którą
czytają w Kościele- jest źle przetłumaczona, etc. I o tym, co jest nauczane-
nie będzie decydować żadne szemrane kuratorium, a- właściciel szkoły. Jak
będzie źle uczył- ludzie zdecydują, że nie poślą tam swoich dzieci- facet
zbańczy.
Konkludując: w systemie, gdzie każdy może skończyć dobrą szkołę, za którą
trzeba płacić (im lepsza- tym więcej)- będzie istnieć zawsze sieć
stypendiów, oraz parcie na skończenie dobrej szkoły- czyli takiej, po której
znajdzie się dobrą pracę.
Osobną kwestią jest powrót do takiego systemu- niektóre ugrupowania
popierające taki system edukacji proponują bon edukacyjny- wręczany na
urodziny, ale to już zupełnie odrębny temat.
====================================================
=================================

Ty mówisz "nierówności społeczne są OK". Ok. Nie jesteśmy równi
i nigdy nie będziemy. Ja się z tym zgadzam. Ale te ogólne stwierdzenia
nie dotykają istoty tematu w taki sposób, by uzyskać RÓWNOWAGĘ.
Bo tu nie chodzi o to, czy mają być, czy nie mają być - tylko o to, jaka
skala nierówności jest właściwa, jaka jest niebezpieczna i z jakiego powodu,
a jaka jest utopią. Tu nie chodzi o 'nierówności', ale chodzi
o tworzenie się odizolowanych enklaw. Wiesz Chiron - ktoś już dawno
zauważył, że biedota ludzi biednych nie zniechęca ich do rodzenia jeszcze
biedniejszych dzieci. Więc odcięcie od 'dobrobytu', 'szkolnictwa' itp itd
nie powoduje, że ludzie Ci wymierają. Przystosowują się na inny sposób.
Rozwiąż ten rozsądnie problem, a będziesz bogiem trzeciego świata.
A przy okazji być może rozwiązesz też problem terroryzmu ?
====================================================
=================================

Bardzo dobre pytanie. Poważnie. Wydaje mi się, że najbliższe ideału były USA
przed New Deal'em. Ci najbogatsi od pewnego momentu blokowani przez ustawy
antykoroporacyjne, ci najbiedniejsi- np przez wykształcenie czy armię mogący
osiągnąć życiowy sukces - a wszystko to oparte o jak najszerszą klasę
średnią. To ona tu jest motorem napędowym systemu. Musi być bieda, żeby
można było pokazać drogę sukcesu (spróbuj wychować dziecko, dając mu kasę za
nic)- oczywiście istniejące wyłącznie prywatne organizacje charytatywne
działają wśród biedoty, potężna klasa średnia- OTWARTA (trudno oczywiście o
hermetyczną klasę średnią)- no i elity ludzi bogatych, bardzo bogatych- ze
ścisłą kontrolą tych najbogatszych (np wspomniana ustawa zabraniająca
tworzenia firm powyżej określonego kapitału- przymus ich podziału).
Zauważ proszę, że socjalistyczne pomysły mają biedni (nie dziwota, prawda?
Łatwo mu zrobić siano w głowie), ale także...ci najbogatsi. Raczej nie ma
takich pomysłów klasa średnia. Zauważyłeś to? Myślałeś, dlaczego (jeśli
zauważyłeś)? Kto i po co finansował wiele przewrotów komunistycznych (w tym
radziecki)?



Chiron

Prawda, Prostota, Miłość.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


802. Data: 2010-10-25 09:07:29

Temat: Re: Nienawiść
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "zażółcony" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ia3fst$1i3$...@n...onet.pl...


Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:i9uarr$1m0$1@inews.gazeta.pl...

> Dodatkowo, jeśli dziecko jest chore nieuleczalnie, będziesz dodatkowo
> "kopany" nieco mocniej - na wypadek gdybyś chciał kogoś z nich obarczyć
> odpowiedzialnościa za WYLECZENIE syna.
Bardzo dobra charakterystyka.
Można by spróbować ocenić tak postępującego lekarza przykładając miary z
teorii
zarządzania.
Otóż - żeby stworzyć satysfakcjonujące, bezkonfliktowe miejsce pracy, trzeba
dbać o równowagę między kilkoma czynnikami: kwalifikacje (to, co umiemy),
kompetencje i uprawnienia (na co nam pozwalają) a odpowiedzialność
i obowiązki (czego się od nas wymaga).

Jednym z typowych błędów zarządzania jest przerost obowiązków nad
uprawnieniami. To taki syndrom szefa, który chce mieć wszystkie sznurki
w swoich rękach i podejmować wszelkie decyzje, ale całą robotę mają mu
wykonać jego podwładni. Etapem pośrednim w upadku takiego systemu
zarządzania jest sytuacja, kiedy szef zarzucony niepodjętymi decyzjami
idzie na uproszczenie i nieformalnie zrzuca te decyzje niżej, a ogranicza
się
tylko do wychwytywania decyzji złych (a dokładniej: złych skutków)
i za nie ostro pałuje podwładnych (nie mieliście prawa ...).

Ale to taka dygresja. Ważne, by wczuć się tu w rolę podwładnego
- mieć takiego szefa równa się mieć zero motywacji do pracy, szybko się
wypalić i generalnie - do widzenia.

Ale wracając do sytuacji lekarza.
Lekarz to taka instytucja, która z założenia jest obciążona ogromnymi
oczekiwaniami, domniemanymi obowiązkami (trzecia noga z wskazanego wcześniej
modelu) - przez pacjenta. Jednocześnie pacjent zasadniczo nic nie oferuje
- raczej blokuje zarówno uprawnienia (nie godzi się na decyzje lekarza,
robi po swojemu) jak i kwalifikacje (nie ufa wiedzy lekarza, podważa jego
opinie, ma własne teorie, lepsze pomysły).
Mamy więc daleko posuniętą nierównowagę czynników tworzących
komfort pracy lekarza - w jego relacjach z pacjentem. Ciężar tej
nierównowagi
musi(powinno ...) lekarzowi rekompensować jego szefostwo i środowisko
lekarskie. Jak nie rekompensuje - to lekarz 'w obronie własnej psychiki'
ogranicza się tylko do prostych środków typu: pogłębianie dystansu do
pacjenta, nie pozwolenie, by jego 'oczekiwanie odpowiedzialności' przebiło
się przez mur. W takich warunkach nie ma szans na traktowanie pacjenta
'po partnersku', czyli jako kogoś, z kim razem należy rozwiązać problem.
Z tego wynika IMHO powszechny problem kopania - ponizej lekarza
pacjent z ogromnymi oczekiwaniami, powyżej lekarza szef, który cieszy
się, że już jest trochę dalej od pacjelnta i może odpocząć od problemu,
a Ci na froncie mają sobie radzić sami. No i radzą sobie - strzelają
tak, by utrzymać wroga jak najdalej od siebie. Brak kultury, umiejętności,
siły, wsparcia w byciu blisko.
W mówieniu wprost ale spokojnie: "tu, pacjencie, nie da się już nic zrobić,
jestem bezradny, choć być może jakiś mój kolega coś by tu jeszcze poradził".
====================================================
====================
Trochę to chybione- nawet bardzo. I znów zahaczam o prywatyzację- w służbie
zdrowia to spsiało. W prywatnym gabinecie- już inaczej. Przyszedł klient,
żeby rzemieślnik lekarz wykonał określoną usługę polegającą np na wyleczeniu
go z anginy. No i tu zachodzą wszelkie relacje, jakie zachodzą pomiędzy
usługodawcą a klientem. Oczywiście- jeśli ktoś ma być naprawdę dobrym
lekarzem, nie rzemieślnikiem- musi mieć serce. Podchodząc do swoich
pacjentów z sercem- ci będą to wyczuwać. Łatwo się przed nim otworzą-
powiedzą mu, co im naprawdę dolega- co oczywiście znacznie ułatwi mu
diagnozę i leczenie.
====================================================
=====================

Redart,
pod wrażeniem opowieści koleżanki, której córkę znów skopał lekarz,
a sam przeżywajacy bezradność wobec kolejnej zdechłej nagle świnki
morskiej - która w ciągu kilku dni nagle zeszła, pomimo pomocy
lekarskiej - i cholera wie, co jej było. Dwie świnki - mąż i synek -
żyją i nie wykazują żadnych oznak problemów. To samo jedzenie, to
samo wspólne pomieszczenie, to samo wszystko. I jedna nagle zgasła.
Córka w szkole, jeszcze nie wie, jaki jest finał kilkudniowych zmagań,
prób ratowania.
====================================================
====================
Kiedyś miałem podobną sytuację: weterynarz powiedział, że 2 rzeczy są
zabójcze dla świnek morskich: lubią przebywać w okolicach szpar drzwi- są
tam podwiewane, a na to są zbyt delikatne- więc nie powinno im się pozwalać
na to, oraz druga: niestety- znajdzie coś, co wygląda jak pokarm, a jest np
kawałkiem stłuczonej szklanki...



Chiron

Prawda, Prostota, Miłość.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


803. Data: 2010-10-25 09:10:40

Temat: Re: Nienawiść
Od: zażółcony <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:ia3g6p$fec$1@news.task.gda.pl...

... chyba zgubiłem wątek, Chironie ...
Choćby z tego względu, że przymus nie dotyczy studiów, a Ty pojechałeś tak
szeroką ławą, że hej ... ;)

Zróbmy może małe podsumowanie:

Redart jest czerwonym socjalistą, bo uznaje dopuszczalność aborcji
i jest za przymusem szkolnictwa podstawowego.

Chiron nie jest czerwonym socjalistą, bo jest przeciwny aborcji
i a przymus szkolnictwa uważa za jeden z objawów cieżkiej choroby, jaką jest
demokracja.

Takie podsumowanie jest OK ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


804. Data: 2010-10-25 09:19:25

Temat: Re: Nienawiść
Od: zażółcony <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:ia3hci$5kv$1@news.onet.pl...

> Kiedyś miałem podobną sytuację: weterynarz powiedział, że 2 rzeczy są
> zabójcze dla świnek morskich: lubią przebywać w okolicach szpar drzwi- są
> tam podwiewane, a na to są zbyt delikatne- więc nie powinno im się
> pozwalać na to, oraz druga: niestety- znajdzie coś, co wygląda jak pokarm,
> a jest np kawałkiem stłuczonej szklanki...
W świnkach mam jakieś tam doświadczenie - nie jedną już miałem. Podwiewanie
tu wykluczone - obecna klatka jest pod tym względem wyjątkowo udana.
Najbardziej 'wskazujące' jest to, że świnki dostały w czwartek zupełnie nową
karmę,
coś, czego wcześniej właściwie nie jadały. Jedna z trzech dostała po tym
zaparcia
a dzień póxniej biegunki a teraz już jest zimna, dwie pozostałe nawet nic
nie zauważyły.
A karma była oczywiscie z logo 'dla świnek'.
Nie zmienia to fakty, w kontekscie wątku lekarskiego, że na pewne sprawy nie
masz
mocnych, rzeczywistość działa po swojemu, a oczekiwanie od lekarzy, że nie
będą
się zachowywać jak bogowie, a jednocześnie będą mieć moc bogów (rządzacych
życiem i śmiercią) jest ... chybione.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


805. Data: 2010-10-25 09:34:18

Temat: Re: Nienawiść
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "zażółcony" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ia3hig$65m$...@n...onet.pl...

Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:ia3g6p$fec$1@news.task.gda.pl...

... chyba zgubiłem wątek, Chironie ...
Choćby z tego względu, że przymus nie dotyczy studiów, a Ty pojechałeś tak
szeroką ławą, że hej ... ;)
====================================================
========================
Może źle zrozumiałem: nie napisałeś, że przymus ma dotyczyć wyłącznie
podstawówek. Jednak dla mnie to bez znaczenia- tak, jak każda szkoła-
wyłącznie prywatna. Nie podoba Ci się pomysł bonów edukacyjnych- każdy
dzieciak dostaje prawo do najtańszej podstawówki i szkoły średniej?




Zróbmy może małe podsumowanie:

Redart jest czerwonym socjalistą, bo uznaje dopuszczalność aborcji
i jest za przymusem szkolnictwa podstawowego.
====================================================
=========================
Redart jest etykieciarzem, i lubi przyklejać ludziom etykiety. Sobie też.


Chiron nie jest czerwonym socjalistą, bo jest przeciwny aborcji
i a przymus szkolnictwa uważa za jeden z objawów cieżkiej choroby, jaką jest
demokracja.

Takie podsumowanie jest OK ?
====================================================
=========================
Nie jest. Odpowiedziałem Ci z uzasadnieniem, dlaczego jestem za prywatną
szkołą, odpowiedziałem na pytanie dotyczące rozbieżności społecznych- na
tyle, na ile pozwala możliwość grup dyskusyjnych. Możesz odpowiedzieć, lub
nie- to jest ok. Jednak przykro mi, że przyklejasz mi etykietkę, jak do
słoika- i tak zamykasz dyskusję.
Etykiety_nie_są_ok.



Chiron

Prawda, Prostota, Miłość.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


806. Data: 2010-10-25 09:58:49

Temat: Re: Nienawiść
Od: zażółcony <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:ia3ius$aot$1@news.onet.pl...

> Może źle zrozumiałem: nie napisałeś, że przymus ma dotyczyć wyłącznie
> podstawówek.
No żesz ku...fa, czy ja gdzieś pisałem, że ludzi należy zmuszać do studiów ?
> Jednak dla mnie to bez znaczenia- tak, jak każda szkoła-
... i chyba czas mi się z tym pogodzić ...

> Redart jest etykieciarzem, i lubi przyklejać ludziom etykiety. Sobie też.

> nie- to jest ok. Jednak przykro mi, że przyklejasz mi etykietkę, jak do
> słoika- i tak zamykasz dyskusję.
> Etykiety_nie_są_ok.
... być może Wisławie S. też jest przykro siedzieć pod etykietą 'czerwonej
pani'.
No ale co poradzisz, panie, czy możesz coś na to poradzić ? ...
EOT.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


807. Data: 2010-10-25 10:13:29

Temat: Re: Nienawiść
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "zażółcony" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ia3kcp$f0g$...@n...onet.pl...


Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:ia3ius$aot$1@news.onet.pl...

> Może źle zrozumiałem: nie napisałeś, że przymus ma dotyczyć wyłącznie
> podstawówek.
No żesz ku...fa, czy ja gdzieś pisałem, że ludzi należy zmuszać do studiów ?
> Jednak dla mnie to bez znaczenia- tak, jak każda szkoła-
... i chyba czas mi się z tym pogodzić ...

> Redart jest etykieciarzem, i lubi przyklejać ludziom etykiety. Sobie też.

> nie- to jest ok. Jednak przykro mi, że przyklejasz mi etykietkę, jak do
> słoika- i tak zamykasz dyskusję.
> Etykiety_nie_są_ok.
... być może Wisławie S. też jest przykro siedzieć pod etykietą 'czerwonej
pani'.
No ale co poradzisz, panie, czy możesz coś na to poradzić ? ...
EOT.
====================================================
==================
WRZUTA_nie_jest_ok. Wręcz przeciwnie. No ale jak sobie chcesz.



Chiron

Prawda, Prostota, Miłość.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


808. Data: 2010-10-25 10:18:57

Temat: Re: Nienawiść
Od: zażółcony <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:ia3l8d$pvg$1@news.task.gda.pl...
> Użytkownik "zażółcony" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:ia3kcp$f0g$...@n...onet.pl...
>
>
> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:ia3ius$aot$1@news.onet.pl...
>
>> Może źle zrozumiałem: nie napisałeś, że przymus ma dotyczyć wyłącznie
>> podstawówek.
> No żesz ku...fa, czy ja gdzieś pisałem, że ludzi należy zmuszać do studiów
> ?
>> Jednak dla mnie to bez znaczenia- tak, jak każda szkoła-
> ... i chyba czas mi się z tym pogodzić ...
>
>> Redart jest etykieciarzem, i lubi przyklejać ludziom etykiety. Sobie też.
>
>> nie- to jest ok. Jednak przykro mi, że przyklejasz mi etykietkę, jak do
>> słoika- i tak zamykasz dyskusję.
>> Etykiety_nie_są_ok.
> ... być może Wisławie S. też jest przykro siedzieć pod etykietą 'czerwonej
> pani'.
> No ale co poradzisz, panie, czy możesz coś na to poradzić ? ...
> EOT.
> ====================================================
==================
> WRZUTA_nie_jest_ok. Wręcz przeciwnie. No ale jak sobie chcesz.

Ja uważam, że to co zrobiłem, przy moich ograniczeniach czasowych
jest jak najbardziej OK, biorąc pod uwagę moje priorytety. Ty nie jesteś
tu od tego, by stawiać wyroki jest ok, a co be. Uważam, że jesteś nieuczciwy
i podpieram to przykładem 'etykieciarza' - czynisz innym zarzuty 'zła' ze
swoich własnych problemów. Ta Twoja cecha rzutuje na całe dyskusje
i zdarza się, że pomimo bardzo wielu słów można je podsumować jedynie
tak: nieporozumienie i strata czasu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


809. Data: 2010-10-25 10:35:56

Temat: Re: Nienawiść
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "zażółcony" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ia3lii$ib8$...@n...onet.pl...


Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:ia3l8d$pvg$1@news.task.gda.pl...
> Użytkownik "zażółcony" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:ia3kcp$f0g$...@n...onet.pl...
>
>
> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:ia3ius$aot$1@news.onet.pl...
>
>> Może źle zrozumiałem: nie napisałeś, że przymus ma dotyczyć wyłącznie
>> podstawówek.
> No żesz ku...fa, czy ja gdzieś pisałem, że ludzi należy zmuszać do studiów
> ?
>> Jednak dla mnie to bez znaczenia- tak, jak każda szkoła-
> ... i chyba czas mi się z tym pogodzić ...
>
>> Redart jest etykieciarzem, i lubi przyklejać ludziom etykiety. Sobie też.
>
>> nie- to jest ok. Jednak przykro mi, że przyklejasz mi etykietkę, jak do
>> słoika- i tak zamykasz dyskusję.
>> Etykiety_nie_są_ok.
> ... być może Wisławie S. też jest przykro siedzieć pod etykietą 'czerwonej
> pani'.
> No ale co poradzisz, panie, czy możesz coś na to poradzić ? ...
> EOT.
> ====================================================
==================
> WRZUTA_nie_jest_ok. Wręcz przeciwnie. No ale jak sobie chcesz.

Ja uważam, że to co zrobiłem, przy moich ograniczeniach czasowych
jest jak najbardziej OK, biorąc pod uwagę moje priorytety. Ty nie jesteś
tu od tego, by stawiać wyroki jest ok, a co be. Uważam, że jesteś nieuczciwy
i podpieram to przykładem 'etykieciarza' - czynisz innym zarzuty 'zła' ze
swoich własnych problemów. Ta Twoja cecha rzutuje na całe dyskusje
i zdarza się, że pomimo bardzo wielu słów można je podsumować jedynie
tak: nieporozumienie i strata czasu.
====================================================
====================
Dziękuję, że pokazałeś mi, że bywam w swych zachowaniach niekonsekwentny.
Serdecznie pozdrawiam



Chiron

Prawda, Prostota, Miłość.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


810. Data: 2010-10-25 10:42:42

Temat: Re: Nienawiść
Od: "Druch" <e...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

"Nowy lepszy tren R" <t...@n...sieciowy> wrote in message
news:1qhnhdtpdwqg5$.dlg@trenerowa.karma...

> Natomiast bardzo rzadko spotykałem ludzi,
> którzy potrafili dostrzegać kolor niebieski, jeśli
> "bozia" nie dała im wyrosnąć w odpowiednio kolorowym środowisku.

Sedno!

Jak malo jest takich ludzi.
I tak bardzo mi ich brakuje.

Pozdrawiam,
Druch

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 30 ... 70 ... 80 . [ 81 ] . 82 ... 90 ... 130 ... 148


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Sam się zastanawiam co o tym myśleć?;)
Po trupach do celu
ZWROTKA
Szczucie...
Politycy z zębami zaciśniętymi z miłości.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »