Data: 2002-12-07 12:11:44
Temat: Re: Niezależnoś
Od: "Jolanta Pers" <j...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
krys <k...@p...onet.pl> napisał(a):
> Jolanta Pers wrote:
> > Też tak sądzę. Spędzenie pół dnia nad produkowaniem The Best Pomidorówka
> > in Town podpada mi pod kategorię hobby dość jednoznacznie.
>
> Ciekawe, gdzie Ty to wyczytałaś. Akurat pomidorówka gotuje się u mnie sama,
> bo gotowanie jako takie u mnie podpada pod kategorię "nie chcem, ale
> muszem", ze względu na dzieci.
To taki przykład był. Ogólnie spędzanie pół dnia przy garach uważam za czas
zmarnowany, bez względu na efekt.
> Poza tym, skoro Ty możesz uprawiać hobby w pracy za pieniądze, to dlaczego
> niby ja nie mogę tego robić za darmo, jako Qra domowa?
Ależ możesz, no przecież Ci nie zabronię. ;-) Po prostu znalezienie sobie
hobby, które jeszcze przynosi niemałe pieniądze, uważam za połączenie
optymalne i uważam się za szczęściarę - zwłaszcza jak czytam te nierzadkie
utyskiwania na głupią ("na wychowawczym lepiej rozwijam się intelektualnie"),
źle płatną ("nie starcza nawet na ciuchy), w nieciekawym towarzystwie ("kilka
klimakteryjnych bab") pracę.
JoP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|