Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!plix.pl!newsfeed
1.plix.pl!wsisiz.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.atman.pl!newsfeed.neostrada
.pl!unt-exc-01.news.neostrada.pl!unt-spo-a-01.news.neostrada.pl!news.neostrada.
pl.POSTED!not-for-mail
From: Ikselka <i...@g...pl>
Subject: Re: Niezwykle durny prowincjusz.
Newsgroups: pl.sci.psychologia
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="utf-8"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Reply-To: i...@g...pl
References: <1...@t...karma> <iirgrs$inu$1@news.onet.pl>
<1...@t...karma>
<9...@4...net>
Date: Tue, 8 Feb 2011 15:21:12 +0100
Message-ID: <1p20sktkowlui$.tfg34299mckr$.dlg@40tude.net>
Lines: 34
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: 79.185.247.154
X-Trace: 1297174893 unt-rea-a-01.news.neostrada.pl 2438 79.185.247.154:52369
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:584959
Ukryj nagłówki
Dnia Tue, 8 Feb 2011 15:10:34 +0100, Ikselka napisał(a):
> Dnia Tue, 8 Feb 2011 14:57:20 +0100, Nowy lepszy tren R napisał(a):
>
>> Kaczor, to był KTOŚ. Ten durnowaty safanduła, to jest NIKT.
>> Taka różnica.
>
> Dokładnie.
Gajowy znów nadaje:
http://www.polonia.net/content/komorowski-w-bialym-d
omu-bo-z-polska-i-usa-jest-jak-z-malzenstwem
""Jest 8 grudnia 2010 roku, Waszyngton. Prezydent Komorowski po raz
pierwszy spotyka się z Barackiem Obamą w Białym Domu. - Bo z Polską i USA
to jest, panie prezydencie, jak z małżeństwem. Swojej żonie należy ufać,
ale trzeba sprawdzać, czy jest wierna - zagaja rubasznie Komorowski,
sięgając po swe ulubione damsko-męskie analogie. Tłumaczka przekazuje
Obamie: ...like with your wife... Twarz amerykańskiego prezydenta tężeje.
Ci z polskiej delegacji, którzy znają angielski, szybko pojmują, w jaką
pułapkę wpakował się Komorowski." W taki oto sposób polski "Newsweek"
opisuje gafę, którą Bronisław Komorowski popełnił podczas grudniowej wizyty
w Białym Domu.
Prezydent USA mógł zrozumieć to tak, jakby polski gość kwestionował
wierność jego żony, Michelle. Zalega pełna napięcia cisza. Doradcy
Komorowskiego nerwowo zerkają na Obamę. - Dobre!!! - wybucha nagłym
śmiechem wiceprezydent Joe Biden, który sam niejedną gafę Obamie
zafundował. Radośnie chichocząc, poklepuje Komorowskiego po plecach. Polski
prezydent też się cieszy. Tylko Obama nerwowo się uśmiecha. "
Wtopa goni wtopę.
Nosz po prostu strach go dokądkolwiek wypuszczać z Polski, a i tu na
miejscu potrafi umieścić "armaty w krzakach" (zamiast "w kwiatach")...
|