> Wiem, czego mi od paru dni brakuje - jerzyki odlecialy.
fakticznie, cicho za oknem... i bardzo dobrze, że poleciały! bo jak
żadne inne drażnią mnie te ptice, a raczeja ich piski, niepomiernie. Ale
bociany jeszcze są i jaskółki też nad polem latają, nie jest źle.