Data: 2004-10-13 08:23:48
Temat: Re: No to w końcu żona ma poczytać, czy nie??
Od: "agati_m" <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Moim zdaniem nie. Ja kiedys dalam do poczytania mojemu (!? wtedy jeszcze
męzowi), odpowiedzi na mojego posta, w dość podobnej sprawie. W zamian
usłyszałam, same złośliwości, że całemu światu musialam opowiedzieć, że
muszę ze swego życia robic teatr itp.. Kpiny są do dzisiaj, że jak mam jakis
problem, to mam napisac na grupę...aż mi szkoda komentowac...
Byc może szukanie rad innych ludzi, bedzie odczytane jako objaw Twojej
słabości, a tego bys pewnie nie chciał.
Pozdrawiam
Agata
|