Data: 2004-10-13 09:43:38
Temat: Re: No to w końcu żona ma poczytać, czy nie??
Od: "Magda Zalewska" <m...@m...neostrada.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"agati_m" <a...@w...pl> wrote in message
news:ckionf$nc6$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Moim zdaniem nie. Ja kiedys dalam do poczytania mojemu (!? wtedy jeszcze
> męzowi), odpowiedzi na mojego posta, w dość podobnej sprawie. W zamian
> usłyszałam, same złośliwości, że całemu światu musialam opowiedzieć, że
> muszę ze swego życia robic teatr itp.. Kpiny są do dzisiaj, że jak mam
jakis
> problem, to mam napisac na grupę...aż mi szkoda komentowac...
Jeśli dobrze pamiętam i nie mylę osób to grupa w mało delikatny sposób
powiedziała Twojemu eksowi co o nim myśli. Nic dziwnego że się obraził.
Żonie Sokratesa to raczej nie grozi.
Pozdrawiam
Magda
|