Data: 2009-12-18 13:14:03
Temat: Re: No więc gdzie te Wasze kary i nagrody?
Od: "Chiron" <e...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "R e d a r t" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hgfule$9u9$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Chiron" <e...@p...com> napisał w wiadomości
> news:hgfsh2$31v$1@node2.news.atman.pl...
>> Użytkownik "Marchewka" <s...@g...pl> napisał w
>> wiadomości news:hgfp3h$sje$1@inews.gazeta.pl...
>>> XL pisze:
>>>> Może nie nauczono ich, że JEDNAK są sytuacje, kiedy trzeba z liścia?
>>>
>>> Mam wrazenie, ze troche inaczej bys tu spiewala, gdyby okazalo sie, ze
>>> liscniety zostal nauczony przez swoich rodzicow, ze takim dzieweczkom,
>>> ktore nie daja sie macac, za to piora po twarzy, trzeba buzke nieco
>>> "podkolorowac".
>>> I.
>>
>> Nie mam córki- ale wyobrażam sobie, że gdyby moją córkę tak potraktowano-
>> to pewno po prostu połamał bym takiemu obie ręce. Dosłownie.
>
> A Ty, Chiron, nigdy na podwórku jako powiedzmy, szóstoklasista, nie
> macnąłeś
> koleżanki po cycku ? A twoi kumple ? I co, warte te dziecięce wybryki
> aż takiego napinania się 'zazdrosnego ojca' ? też miałem kumli, którzy
> dostali z liścia.
> Sam akurat byłem bardziejpo stronie nieśmiałych, ale conieco macnąc (choć
> po zaproszeniu)
> to mi się udało.
>
> Na szczęście nikt nikomu rąk nie łamał.
Nie przekręcaj. Macanie było normą:-). Jednak- zawsze wyczuwałem, która
dziewczyna sobie tego życzy. Owszem- byli tacy bez wyczucia- i dostali w
gębę. Jednak nie kojarzę sytuacji, żeby ktoś śmiał oddać dziewczynie. Masz
problemy z czytanuiem ze zrozumieniem?
--
serdecznie pozdrawiam
Chiron
|