Dnia Sun, 20 Dec 2009 22:53:17 +0100, Chiron napisał(a):

> Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:hgm5tq$n0u$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> Chiron pisze:
>>
>>> Czy w Twoim przekonaniu teraz jest system bardziej- czy mniej totalitarny
>>> niż np w latach 70 ubiegłego wieku w Polsce?
>>
>> Abstrahując od zawiłości prawa w różnych dziedzinach - na którym się NB
>> nie znam - interesuje mnie w tej chwili to, które nazywa się Kodeks
>> Drogowy i które akurat dość dobrze znam, bo korzystam na co dzień.
>>
>> Ewa
>>
>
> Czy uważasz, że państwo może mnie przymusić do zapinania pasów (zamiast mieć
> szansę- i przeżyć, mogę spłonąć- bo tak się zdarzało ludziom przypiętym
> pasami), nakładania kamizelki jak zmieniam koło (ma to wejść w życie- teraz
> weszło dla "tirowców"), czy zabraniać mi uczyć syna jeździć autem? To
> faszyzm, medeo.

Mnie państwo zmusza (ze wzgl. na ekologię - podobno...) do niestosowania
termometru rtęciowego, a zakupu ekektronicznego badziewia, które źle
wskazuje. Równocześnie państwo mnie zmusza do stosowania rtęciowych
żarówek, zamiast tych zwykłych. Tu już ekologii nie ma, bo te rtęciowe jak
sama nazwa wskazuje zawierają rtęć i wymagają szczególnych warunków
utylizacji w ogóle nie do spelnienia w domu, w przypadku stłuczenia.
Chciałabym wiedzieć, o co chodzi państwu w tym wszystkim, bo cos mi się
wydaje, że ani w jednym, ani w drugim nie o moje dobro ekologiczne
jednak... No i tak sobie myślę, że w obu przypadkach państwo sprowadza się
do wąskich grup wpływów.
I tak ze wszystkim.
To się nazywa mafia.

--

Ikselka.