Data: 2018-05-11 15:44:03
Temat: Re: Nobliści o Bogu.
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
<Kviat> wrote:
> W dniu 2018-05-11 o 13:32, XL pisze:
>
>>
>> Ponieważ są w stanie ogarnąć, jak ten zegarek, (samochód, skomplikowany
>> przyrząd badawczy, statek kosmiczny...) działa.
>> Paradoks taki.
>>
>> Ponieważ ogarniają sporo, megalomańsko umniejszają to, czego nie ogarniają.
>> Co im tam jakaś ,,prymitywna" ryba.
>
> Przeczysz sama sobie.
> Są skromni i przyznają, że nie wiedzą jak powstaje życie. Gdzie tu
> megalomania? Znowu używasz słów, których nie rozumiesz.
>
>> Dla otwartych umysłów ryba to tyle, co wszechświat.
>
> Nie, dla otwartych umysłów ryba to ryba.
>
> Dla zamkniętych umysłów ryba to wszechświat i skoro JA (JA najmądrzejszy
> religiant na świecie) nie ogarniam ryby, to musi być dziełem boga. Bo
> jak to inaczej wytłumaczyć, skoro JA najmądrzejszy religiant tego nie
> ogarniam, to tylko bóg mógł to zrobić.
> Aż dziwne, że marnują czas na naukę czytania i pisania, skoro już znają
> odpowiedź.
>
>> Ryba to nieskończona
>> perspektywa poznania.
>
> Tego nie wiesz, czy nieskończona. Jeszcze nie nastąpił koniec nauki.
>
>> Nieskończona - w przenośni i dosłownie, bo wciąż i
>> wciąż nie docieramy do końca skomplikowania budowy materii, do miejsca,
>> które okaże się jej podstawową i niepodzielną cegiełką...
>
> No i co z tego, że wciąż i wciąż? Ludzie jeszcze nie wymarli i dopiero
> się rozkręcają. Porównaj sobie ile czasu żyły dinozaury, a ile ludzie.
>
> I przy okazji znowu sobie przeczysz, przecież religianci dotarli do końca.
>
>> A zegarek (samochód itd.j.w.) cóż, niczego w nim nie ma, czego by człowiek
>> nie mógł sobie (sic!) wytłumaczyć.
>
> Serio?
> Składa się z tych samych elementów materii co ryba.
>
>> Wszak sam go zrobił i to ile wiedzy
>> musiał najpierw posiąść!
>
> I niewykluczone, że posiądzie wiedzę do skonstruowania ryby.
> https://tylkonauka.pl/wiadomosc/sztuczne-mieso-pojaw
i-sie-w-sklepach-za-kilka-lat
>
>> A ryby - nie zrobi,
>
> Skąd wiesz? Demony zdradziły ci przyszłość, czy ksiądz ci powiedział?
>
>> choć zrobił już milion urządzeń pozwalających im nad tą
>> rybą panować: zabijać, zmuszać do rozmnażania wg swoich potrzeb...
>> I choćby pomnożył posiadaną wiedzę dowolną liczbę razy - ,,prymitywnej" ryby
>> nie stworzy.
>
> Bo ty tak powiedziałaś i już. :):)
>
>> To jest ten wielki kompleks rodzący agresję i negację Boga u ograniczonych
>> przez własną mentalność.
>
> To jest wielki kompleks religiantów rodzący u nich agresję, że nie
> potrafią przyznać się do swojej niewiedzy i wymyślili sobie boga.
> Zaspokajają swoją potrzebę bycia najmądrzejszym. Ja nie wiem? Wiem! To bóg!
> A spróbuj powiedzieć, że nie wiem, to spalę cię na stosie.
>
> Powrotu do zdrowia życzę.
> Piotr
>
Sztuczne mięso? Słyszę o tym od 10 lat. I nie jara mnie to - od bezładnej
hodowli tkankowej do stworzenia kompletnego organizmu jest jak z Ziemi
do... końca Wszechświata. Albo jeszcze dalej.
--
XL
|