Data: 2018-05-12 22:34:35
Temat: Re: Nobliści o Bogu.
Od: "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu sobota, 12 maja 2018 10:11:50 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
> > W dniu piątek, 11 maja 2018 15:44:05 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> >> <Kviat> wrote:
> >
> >> Sztuczne mięso? Słyszę o tym od 10 lat. I nie jara mnie to - od bezładnej
> >> hodowli tkankowej do stworzenia kompletnego organizmu jest jak z Ziemi
> >> do... końca Wszechświata. Albo jeszcze dalej.
> >
> > Akurat to jest rzecz pozytywna i te hodowle nie są takie bezładne.
> > Czy wiesz, ile takowe mięso z hodowli tkankowej pozwoliłoby zaoszczędzić
> > cierpień biednym zwierzętom rzeźnym, gdyby różne jego gatunki wprowadzono
> > do masowej produkcji dla konsumentów? O tutaj w tych słoikach rosną szynki,
> > a w tamtych balerony!
> >
>
> Bezładne - znaczy bezpostaciowe. Nie wyhodują Ci baleronu ani schabu, ani
> wątróbki. Wyhodują BEZPOSTACIOWĄ masę komórek, którą nazwą szumnie
> ,,mięsem". Nie bedzie tam włókien mięśniowych, naczyń krwionośnych,
> powięzi... To, że ktoś nazwie to coś ,,mięsem" nie oznacza, że zostanie
> wyhodowane mięso.
Nie całkiem masz rację.
Włókna mięśniowe to akurat będą, bo to jest hodowla tkanki MIĘŚNIOWEJ!
A żyły i ścięgna, to przecież taka gospodyni jak ty z mięsa wykrawa.
Ile ja bym dał kasy, żeby mieć taką kabaninę na kotlet siekany, która sama
w słoiku odrasta jak się cukier i bulion sojowy nasypie...
|