Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Re: Normy ważenia/pakowania w handlu detalicznym

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Normy ważenia/pakowania w handlu detalicznym

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 544


« poprzedni wątek następny wątek »

401. Data: 2016-03-05 23:28:02

Temat: Re: Normy ważenia/pakowania w handlu detalicznym
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 5 Mar 2016 16:09:22 -0600, Pszemol napisał(a):

> "stefan" <s...@w...pl> wrote in message
> news:nbfkde$q7c$1@node2.news.atman.pl...
>> W dniu 2016-03-05 o 22:11, Pszemol pisze:
>>
>>> Czy to jakaś wersja "kruszenia" dziczyzny w zimie za oknem? :-)
>>> Tylko czemu ta sól? Czy to właśnie w celu odwodnienia dla konserwacji?
>>>
>>>> Marzy mi się taka szyneczka rok dojrzewająca, ale to już chyba w innym
>>>> miejscu czasoprzestrzeni...
>>>
>>> Nutka zrezygnowania w Twoim głosie...
>> Broń Boże w zimie za oknem, ostatnio robioną trzymałem wiszącą pod szafką
>> kuchenną , tak z 60 cm od kuchni elektrycznej czteropalnikowej Amica :)
>> A co do recepty, to możesz bazować na np tej, tylko trzymaj co najmniej
>> miesiąc - jak się da...
>> http://smacznapyza.blogspot.com/2015/01/karkowka-sus
zona-z-ponczochy.html
>
> Dziękuję bardzo ! Spróbuję bo wygląda smakowicie.
> Czy to jest taka technika jak włoskie prosciuto?

tt

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


402. Data: 2016-03-05 23:28:09

Temat: Re: Normy ważenia/pakowania w handlu detalicznym
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 05.03.2016 o 22:27, Qrczak pisze:
> Dnia 2016-03-05 22:21, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
>> W dniu 05.03.2016 o 22:12, Pszemol pisze:
>>> "FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
>>> news:56db4abf$0$703$65785112@news.neostrada.pl...
>>>> W dniu 05.03.2016 o 22:04, Pszemol pisze:
>>>>> "Qrczak" <q...@q...pl> wrote in message
>>>>> news:56db4847$0$22840$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>> Dnia 2016-03-05 21:46, obywatel Jarosław Sokołowski uprzejmie
>>>>>> donosi:
>>>>>>> Ikselka celując ripostą obnażyła obmierzły swój charakter:
>>>>>>>
>>>>>>>>> Też się wychowałem na szynce Krakus.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Tatuś górnik ani chybi.
>>>>>>>
>>>>>>> Tak, jeśli kto nie jest tępy jak siekiera do rąbania cukru,
>>>>>>> wie kto Tatuś. Tak, na trumnie położyli Mu czapkę górniczą.
>>>>>>>
>>>>>>>> puszkę chowało się nabożnie do kredensu "na święta" :->
>>>>>>>
>>>>>>> I tylko tyle tej nabożności. Niezmiennie do dzisiejszego dnia.
>>>>>>
>>>>>> Bajdełej czytając o polisz-hamie tutaj i co-nieco na sąsiedniej
>>>>>> grupie podejrzewam u siebie górnictwo od przynajmniej 3. przodków
>>>>>> wstecz.
>>>>>
>>>>> Zastanawiam się właśnie ciągle, jaką to kopalnie mieliśmy w
>>>>> Krakowe... ;-)
>>>>
>>>> A w Bydgoszczy jaką?
>>>
>>> Ja już wymyśliłem! Pewnie ojciec do Wieliczki codziennie jeździł!!! :-)
>>
>> A, to mój pewnie do Inowrocławia, w tym samym celu.
>
> No, a potem się dziwicie, że Wam sole himalajskie nie smakują, jak
> należy.

No i co z nas za górniki, jak my wolimy sole z dołów zamiast z gór...

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


403. Data: 2016-03-05 23:30:04

Temat: Re: Normy ważenia/pakowania w handlu detalicznym
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 5 Mar 2016 23:14:51 +0100, stefan napisał(a):

> W dniu 2016-03-05 o 23:09, Pszemol pisze:
>> "stefan" <s...@w...pl> wrote in message
>> news:nbfkde$q7c$1@node2.news.atman.pl...
>>> W dniu 2016-03-05 o 22:11, Pszemol pisze:
>>>
>>>> Czy to jakaś wersja "kruszenia" dziczyzny w zimie za oknem? :-)
>>>> Tylko czemu ta sól? Czy to właśnie w celu odwodnienia dla konserwacji?
>>>>
>>>>> Marzy mi się taka szyneczka rok dojrzewająca, ale to już chyba w innym
>>>>> miejscu czasoprzestrzeni...
>>>>
>>>> Nutka zrezygnowania w Twoim głosie...
>>> Broń Boże w zimie za oknem, ostatnio robioną trzymałem wiszącą pod
>>> szafką kuchenną , tak z 60 cm od kuchni elektrycznej czteropalnikowej
>>> Amica :)
>>> A co do recepty, to możesz bazować na np tej, tylko trzymaj co
>>> najmniej miesiąc - jak się da...
>>> http://smacznapyza.blogspot.com/2015/01/karkowka-sus
zona-z-ponczochy.html
>>
>> Dziękuję bardzo ! Spróbuję bo wygląda smakowicie.
>> Czy to jest taka technika jak włoskie prosciuto?
> zasada jest podobna. Jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach i tym "cuś" :)



Ależ te dojrzewające wędliny robi się zupełnie inaczej... Nie myl suszenia
z dojrzewaniem!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


404. Data: 2016-03-05 23:36:04

Temat: Re: Normy ważenia/pakowania w handlu detalicznym
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pan Pszemol napisał:

>> Pozyskiwanie soli spożywaczej z morza, to nie takie tam zwykłe
>> "poczekaj aż cała woda odparuje". Sole różnych metali mają
>> różną rozpuszczalność w wodzie, a ta zależy też od temperatury.
>> Takie odsalanie, to nieco bardziej złożony proces technologiczny,
>> wymagający dokonania więcej niż jednej czynności.
>
> Czyli w "morskiej" soli kuchennej jest mniej soli magnezowych
> niż w mojej soli kupowanej w akwarystycznym dla koralowców? :-)

Soli magnezowych w sumie jest coś koło jednej dziesiątej tego, co
sodowych. Ale chlorek sodowy krystalizuje jako pierwszy, więc po
odparowaniu części wody i po wytworzeniu pierwszych kryształów
bierze się je do suszenia. Ale Azjaci kombimują też odwrotnie.
W kuchni Japońskiej (może w innych okolicznych też, nie wiem)
stosuje się jako przyprawę gorzką sól magnezową. Wydobytą właśnie
z morza, kilkakrotnie krystalizowaną z tego roztworu, który inni
po uzyskaniu soli oddają morzu. Co kraj, to obyczaj.

Jarek

--
Kto raz zobaczy miasto Liverpool
Co wśród siedmiu leży wzgórz
Gdzie wydobywa się spod ziemi słodką sól
I kwitnie milion wonnych róż

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


405. Data: 2016-03-05 23:37:45

Temat: Re: Normy ważenia/pakowania w handlu detalicznym
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pani Ewa napisała:

> W dniu 05.03.2016 o 22:34, Jarosław Sokołowski pisze:
>> W sumie jedynie ważne, by być wychowanym. Na czym, to sprawa wtórna.
>>> --
>>> bardzo jest wrotka
>> No, różna kanalie w życiu widziałem. To jednak rzadkość niebywała.
>
> Ściek projekcji. Jednak zależny od tego, "na czym" wychowany.

Na Polish Cham?

--
Jarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


406. Data: 2016-03-05 23:44:43

Temat: Re: Normy ważenia/pakowania w handlu detalicznym
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:8612fufpnxkf$.l2zl0nn5bbf9.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 5 Mar 2016 15:36:06 -0600, Pszemol napisał(a):
>> "Qrczak" <q...@q...pl> wrote in message
>> news:56db4f46$0$647$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>>>>> I tylko tyle tej nabożności. Niezmiennie do dzisiejszego dnia.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Bajdełej czytając o polisz-hamie tutaj i co-nieco na sąsiedniej
>>>>>>>> grupie podejrzewam u siebie górnictwo od przynajmniej 3. przodków
>>>>>>>> wstecz.
>>>>>>>
>>>>>>> Zastanawiam się właśnie ciągle, jaką to kopalnie mieliśmy w
>>>>>>> Krakowe... ;-)
>>>>>>
>>>>>> A w Bydgoszczy jaką?
>>>>>
>>>>> Ja już wymyśliłem! Pewnie ojciec do Wieliczki codziennie jeździł!!!
>>>>> :-)
>>>>
>>>> A, to mój pewnie do Inowrocławia, w tym samym celu.
>>>
>>> No, a potem się dziwicie, że Wam sole himalajskie nie smakują, jak
>>> należy.
>>
>> Ja chyba nie mam aż tak wysublimowanego smaku - mi te
>> himalajskie tak samo smakują jak niehimalajskie...
>> Natomiast zastanawia mnie dlaczego sól kuchenna sprzedawana
>> jako "sól morska" nie jest gorzka - ta którą kupuję w sklepie
>> akwarystycznymi i mieszam z wodą dla moich koralowców jest gorzka.
>
> A po co Ty ją jesz? - ona jest raczej z dodatkami pewnie, dla tych
> koralowców. A przynajmniej z jakąś dezynfekcją albo czymś w tym stylu.

Nie tyle ją jem co skosztowałem na czubku języka...
Dla porównania smaku z solą morską w wydaniu kuchennym.

Mam wrażenie że dawno temu czytałem o tym ale nie wiem
czy pamiętam dobrze ale chodzi o to, że mieszanka sucha do
akwarium to sól syntetyczna, pomieszana ze składników
osobnych, a sól kuchenna "morska" pochodzi z odparowywania
morskiej wody, i widać krystalizuje się coś gdzieś inaczej
i czegoś brakuje w tej odparowanej co jest w tej przygotowanej
od nowa do mieszania z wodą do akwarium...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


407. Data: 2016-03-05 23:46:06

Temat: Re: Normy ważenia/pakowania w handlu detalicznym
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> wrote in message
news:slrnndmnqk.as6.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
> Soli magnezowych w sumie jest coś koło jednej dziesiątej tego, co
> sodowych. Ale chlorek sodowy krystalizuje jako pierwszy, więc po
> odparowaniu części wody i po wytworzeniu pierwszych kryształów
> bierze się je do suszenia.

O o o... coś własnie tu jest na rzeczy.

> Ale Azjaci kombimują też odwrotnie.
> W kuchni Japońskiej (może w innych okolicznych też, nie wiem)
> stosuje się jako przyprawę gorzką sól magnezową. Wydobytą właśnie
> z morza, kilkakrotnie krystalizowaną z tego roztworu, który inni
> po uzyskaniu soli oddają morzu. Co kraj, to obyczaj.

A do jakich potraw oni takiej gorzkiej soli używać lubią?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


408. Data: 2016-03-05 23:50:39

Temat: Re: Normy ważenia/pakowania w handlu detalicznym
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:wqwizq8o4slw$.1r3qeh5scm5bo.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 5 Mar 2016 13:23:33 -0600, Pszemol napisał(a):
>
>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>> news:16mb8yv9u2yti$.144h5pjbeut7e$.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Sat, 5 Mar 2016 09:12:46 -0600, Pszemol napisał(a):
>>>
>>>> I tu jest moim zdaniem problem, bo przecież świniak żyje po to
>>>> aby przemienić nam ziemniaki w boczek :-))
>>>
>>> Nie masz pojęcia o czym mówisz, jak zwykle. "Świniaki" karmione są
>>> obecnie
>>> amerykańską kukurydzą, dlatego nie ma już normalnej wieprzowiny :-/
>>> Ziemniakami to chłop dziś świnki tylko dla siebie i rodziny karmi.
>>
>> A co wiesz na temat różnic karmienia prosiaków kukurydzą czy ziemniakami?
>
> Ja??? - praktycznie wszystko, co trzeba.

No tośmy pogadali... :-)

> Zwłaszcza, że wychowałam się na
> wsi i doskonale pamiętam, jak wyglądało (wygląd, smak, rodzaj i
> rozmieszczenie tłuszczu w mięsie) smakowało mięso świnki chowanej na
> ziemniakach. W dodatku męża mam zootechnika, on mi całe życie sporo
> ciekawych rzeczy opowiada, na temat których Ty nie masz bladego
> pojęcia o wyobrażeniu...

No nie ukrywam że nie wiem, i dlatego pytam o to co wiesz Ty, ekspercie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


409. Data: 2016-03-05 23:52:41

Temat: Re: Normy ważenia/pakowania w handlu detalicznym
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:lt1g3zk8dxmt.1asyxwbayb5t7$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 5 Mar 2016 15:57:53 -0600, Pszemol napisał(a):
>
>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>> news:2n2p8afynzwv.nprrzpmrf5gi$.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Sat, 5 Mar 2016 15:06:42 -0600, Pszemol napisał(a):
>>>
>>>> "FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
>>>> news:56db4930$0$703$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>> W dniu 05.03.2016 o 21:53, Pszemol pisze:
>>>>>> "FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
>>>>>> news:56db4532$0$703$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>>> W dniu 05.03.2016 o 20:04, Pszemol pisze:
>>>>>>>> "FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
>>>>>>>> news:56db2226$0$657$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>>>>>>>> Ja też w dzieciństwie lubiłem szynkę konserwową. Część powodów
>>>>>>>>>>>> mojego
>>>>>>>>>>>> lubienia pamiętam do dzisiaj -- w takim kwadratowym plasterku
>>>>>>>>>>>> nie
>>>>>>>>>>>> było
>>>>>>>>>>>> widać, że to kawałek świni. W szynkach tradycyjnych z tamtego
>>>>>>>>>>>> okresu
>>>>>>>>>>>> przeszkadzała mi dwucentymetrowa otoczka tłuszczu. Brrr, tego
>>>>>>>>>>>> to
>>>>>>>>>>>> ja
>>>>>>>>>>>> nie
>>>>>>>>>>>> znosiłem! Teraz aż tak tłustych wędlin się nie widuje, pod tym
>>>>>>>>>>>> względem
>>>>>>>>>>>> nastąpiła duża poprawa.
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Tak. Cały tłuszcz z otoczki został wprasowany w "szyneczkę".
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Mniam, mniam - może dlatego taka dobra?
>>>>>>>>>> I ten mniam, mniam słony rosołek w postaci galaretki!
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> A w tej galaretce to pewnie i żelatyna znalazła swoje miejsce. ;)
>>>>>>>>
>>>>>>>> Może, ale niekoniecznie... przecież wystarczy że długo gotowali
>>>>>>>> i miała z czego się żelatyna sama zrobić w takim kotle...
>>>>>>>
>>>>>>> Ale po co tu dużo filozofować? Wszystko bardzo łatwo sprawdzić w
>>>>>>> dzisiejszych czasach, bez wychodzenia z domu. I galaretkę, i soję:
>>>>>>> https://dodomku.pl/produkt/25490/5900244010009/Kraku
s_szynka_konserwowa_puszka.html
>>>>>>
>>>>>> No popatrz... taka dobra pewnie przez tą soję w puszcze!
>>>>>> Trzeba tą spróbować kiedyś:
>>>>>> https://dodomku.pl/produkt/33271/5900562446146/Sokol
ow_Szynka_konserwowa_Premium.html
>>>>>> Nie ma soi :-
>>>>>
>>>>> Soję zdaje się akceptujesz, ale nie wiem, jak tę żelatynę przeżyjesz.
>>>>> ;)
>>>>
>>>> Soję mniej akceptuję od żelatyny, odkąd dowiedziałem się
>>>> od zapoznanych na pl.soc.wegetarianizm wegetarian, że soja
>>>> zawiera fitoestrogeny - a tych chyba żaden facet w diecie
>>>> jakoś specjalnie nie pragnie? Być może źle robię, ale od
>>>> tamtego czasu przestałem jeść pasztety 'z Kogutkiem' bo
>>>> soją nafaszerowane - a takie france dobre som!!! ;-)))
>>>
>>> Wystarczy Ci samych estrogenów z kranu,
>>
>> Nic mi o tym nie wiadomo :-))))
>>
>>> więc te pasztety mają raczej mało znaczącą rolę już:
>>> https://www.google.pl/search?q=estrogeny+w+wodzie+&i
e=utf-8&oe=utf-8&gws_rd=cr&ei=gFTbVp6XD6HB6ATS3rygBQ
>>
>> Który z tam widocznych linków chcesz zarekomendować?
>> Wziąłem pierwsze dwa i jakieś totalne bzdury wyszły...
>
> Wybierz sobie takie z nie-bzdurami więc.

Liczyłem na to, że coś rozsądnego zarekomendujesz...
Który konkretnie artykuł Ciebie przekonuje?
Podaj proszę linka do artykułu a nie do rezultatów
Googla bo google pokazują różne rzeczy w zależności
od tego skąd kto klika. U mnie ta strona wygląda pewnie
zupełnie inaczej niż u Ciebie na komputerze w PL.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


410. Data: 2016-03-05 23:53:50

Temat: Re: Normy ważenia/pakowania w handlu detalicznym
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:qoutpe2gn1lm$.t2rw4bxggug4.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 5 Mar 2016 15:59:21 -0600, Pszemol napisał(a):
>
>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>> news:1ltb04q12qte8$.1qxi6q0e1m7ro$.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Sat, 5 Mar 2016 13:58:01 -0600, Pszemol napisał(a):
>>>
>>>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>>>> news:1jhqwm3m4r3a2$.58707vho946u.dlg@40tude.net...
>>>>> Dnia Sat, 5 Mar 2016 13:08:52 -0600, Pszemol napisał(a):
>>>>>
>>>>>> "FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
>>>>>> news:56db21b1$0$657$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>>> W dniu 05.03.2016 o 13:53, Jarosław Sokołowski pisze:
>>>>>>>> Pani Ewa napisała:
>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Obawiam się że i dziś nie jest to mielonka - to szynka prasowana,
>>>>>>>>>> więc są tam duże i małe kawałki mięsa uformowane aby się do
>>>>>>>>>> puszki zmieściły. Ale przyznaję, że dawno nie kupowałem...
>>>>>>>>> Mógłbyś się rozczarować. Trochę rozumiem ten Twój sentyment, bo
>>>>>>>>> mój
>>>>>>>>> mąż
>>>>>>>>> ma ten sam - czasami go nachodzi, żeby kupić tego krakusa, jak
>>>>>>>>> wpadnie
>>>>>>>>> mu w oko na półce. Ale zawsze potem jest lekkie rozczarowanie, że
>>>>>>>>> to
>>>>>>>>> jednak nie to, co w czasach dzieciństwa. A może to gusta się
>>>>>>>>> zmieniły?
>>>>>>>> A jeśli się zmieniły, to czy chodzi o zmianę jednostkową, czy inną
>>>>>>>> modę?
>>>>>>>
>>>>>>> Podejrzewam, że jednostkową. Ale może też być to zjawisko bardziej
>>>>>>> rozpowszechnione, bo jednak obecnie wszyscy mamy większy wybór,
>>>>>>> więcej
>>>>>>> różnych kulinarnych doświadczeń i coraz to inne rzeczy nam zaczynają
>>>>>>> smakować.
>>>>>>>
>>>>>>>> Ja też w dzieciństwie lubiłem szynkę konserwową. Część powodów
>>>>>>>> mojego
>>>>>>>> lubienia pamiętam do dzisiaj -- w takim kwadratowym plasterku nie
>>>>>>>> było
>>>>>>>> widać, że to kawałek świni. W szynkach tradycyjnych z tamtego
>>>>>>>> okresu
>>>>>>>> przeszkadzała mi dwucentymetrowa otoczka tłuszczu. Brrr, tego to ja
>>>>>>>> nie
>>>>>>>> znosiłem!
>>>>>>>
>>>>>>> Albo te białe oczka w kiełbasach! Chyba większość ludzi, którzy byli
>>>>>>> dziećmi w tamtym okresie, ma podobne przeżycia.
>>>>>>
>>>>>> Ja jadłem kiełbasę robioną na wsi, w domu: przechowywana w słojach
>>>>>> szklanych przypominała smalec z wielkimi kawałkami mięsa wtopionymi
>>>>>> w ten smalec do słoja. Przeżycia mam z dzieciństwa jak widzisz
>>>>>> smakowite
>>>>>> i chyba dzięki temu nie zaraziłem się wstrętem do tłuszczu z mediów.
>>>>>
>>>>> Drugia wypowiedź z sensem - chyba zacznę numerować... Aż dziw, że nie
>>>>> chcesz sam sobie zrobić takiej "słoikówki" i dziś. Mięso niby inne, bo
>>>>> mniej tłuste, ale można słoninki dodać i jest mniamuśnie :-)
>>>>
>>>> A gdzie wyczytałaś że nie chcę?
>>>
>>> U Ciebie :-)
>>> Przecież gdybyś chciał, to byś tak nie tęsknił i nie wspominał z
>>> rozrzewnieniem, tylko sobie zrobił :-)
>>
>> Nie, Ty to wyczytałaś u siebie... nie u mnie.
>> Ja nie tylko chciałem zrobić co wypytywałem Cię o przepis
>> jak pisałaś o tym tutaj na grupie... pamiętasz?
>
> Przykro mi, ale tylu osobom podawałam przepisy...
> 3-]

Ale czemu Ci przykro?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 30 ... 40 . [ 41 ] . 42 ... 50 ... 55


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Buraczki w plasterkach
Malaysia PPC Search Marketing Agencies
TVN24 - nowa piramida żywnościowa
Ale jaja!!!
Ciekawostka dla wielbicieli zdrowych ryb i suszi

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a

zobacz wszyskie »