Re: Normy ważenia/pakowania w handlu detalicznym

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 544

511. Data: 2016-03-08 08:37:54

Temat: Re: Normy ważenia/pakowania w handlu detalicznym
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pszemol wrote:

> "krys" <k...@p...onet.pl> wrote in message
> news:56dd88cf$0$660$65785112@news.neostrada.pl...
>> Pszemol wrote:
>>
>>> "krys" <k...@p...onet.pl> wrote in message
>>> news:56dd38c4$0$679$65785112@news.neostrada.pl...
>>>> Pszemol wrote:
>>>>
>>>>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>>>>> news:mg26yyvmthd$.13h8xh9dbdfpc$.dlg@40tude.net...
>>>>>> Dnia Sat, 5 Mar 2016 10:04:42 -0600, Pszemol napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> qra! nie nawidzę Cię! robisz mi smaka a do sklepu nie pójdę
>>>>>>> teraz!!!! ;-)
>>>>>>
>>>>>> A choćbyś i poszedł, to niczego takiego tam nie ma... 3-|
>>>>>
>>>>> Wyobraź sobie, że na przedmieściach Chicago dużo polskich sklepów
>>>>> spożywczych i mają w ciągłym zaopatrzeniu również polskie konserwy.
>>>>
>>>> Weź nie mów, że mają TAMTE konserwy.
>>>> Współczesne się nie liczą.
>>>
>>> No zauważyłem właśnie że do moich ulubionych soję zaczęłi dodawać w
>>> składzie
>>> :-(
>>
>> "Klient nasz pannnn", a człowiek nie świnia, wszystko zeżre.
>
> Nie jestem pewny czy klient naprawdę chce soi w swoich
> szynkach czy pasztetach... Być może głosuje na soję pośrednio,
> wybierając na półce tańszy produkt z soją i z biegiem czasu
> ten droższy dostosowuje się do tańszego i ze składem...

Nie chce soi, ale chce rózowiutką, soczystą szyneczkę w cenie poniżej kosztu
surowców.
>
> Czy oprócz ceny niższej przy zastąpieniu nim mięsa, ten
> białkowy hydrolizat sojowy ma jakieś zalety (z punktu widzenia
> producenta żywności albo z punktu widzenia konsumenta)?

Gdyby nie mial zalet, nie byłby stosowany. Producenci muszą zarobić.
Konkurencja nie śpi, klient ma wymagania, i w dodatku nie świnia;-)

--
Pozdrawiam
J.

www.kontestacja.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

512. Data: 2016-03-08 13:48:51

Temat: Re: Normy ważenia/pakowania w handlu detalicznym
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
news:56de77f5$0$692$65785112@news.neostrada.pl...
> W dniu 07.03.2016 o 23:27, Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 7 Mar 2016 22:47:49 +0100, FEniks napisał(a):
>>
>>> W dniu 07.03.2016 o 22:28, Ikselka pisze:
>>>> Ewa zna - bowiem jak niedawno napisała, rozpoznaje PRZED kupnem, czy np
>>>> takie buraki mają wewnątrz miąższu czarne korkowate obszary i... nie
>>>> kupuje
>>>> takich. No istny rentgen w oczach :-))
>>>>
>>> Ach ach, cóż za wysublimowana uszczypliwość!
>>>
>>> BTW Wystarczyło czytać ze zrozumieniem, jak zwykle. Nie znam SMAKU
>>> "korkowatych" buraków, bo nawet JEŚLI zdarzy mi się takie kupić, to po
>>> prostu wyrzucam PRZED zjedzeniem. Po przekrojeniu już widać, nawet bez
>>> rentgena. Teraz jasne? He he
>>
>> Napisałaś dokładnie: "Takich nie kupuję".
>> Serio wymagasz cytatu, aby coś przyznać?
>> A nie chce mi się, nie warto.
>
> Serio wymagam. A, i pamiętaj, że post ma więcej niż jedną linijkę.

Ewa, przejęzyczyłaś się tam...
Napisałaś "takich nie kupuję" a pewnie myślałaś napisać "takich nie gotuję".
Ja się domyśliłem co chciałaś napisać, nie przejmuj się :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

513. Data: 2016-03-08 17:49:33

Temat: Re: Normy ważenia/pakowania w handlu detalicznym
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 7 Mar 2016 18:05:50 -0600, Pszemol napisał(a):

> "FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
> news:56dddc05$0$702$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 07.03.2016 o 19:45, Pszemol pisze:
>>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>>> news:1r65qjs7obhb3.1vnysm7e0mcdd$.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Mon, 7 Mar 2016 06:44:55 -0600, Pszemol napisał(a):
>>>>
>>>>> "krys" <k...@p...onet.pl> wrote in message
>>>>> news:56dd38c4$0$679$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>> Pszemol wrote:
>>>>>>
>>>>>>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>>>>>>> news:mg26yyvmthd$.13h8xh9dbdfpc$.dlg@40tude.net...
>>>>>>>> Dnia Sat, 5 Mar 2016 10:04:42 -0600, Pszemol napisał(a):
>>>>>>>>
>>>>>>>>> qra! nie nawidzę Cię! robisz mi smaka a do sklepu nie pójdę
>>>>>>>>> teraz!!!!
>>>>>>>>> ;-)
>>>>>>>>
>>>>>>>> A choćbyś i poszedł, to niczego takiego tam nie ma... 3-|
>>>>>>>
>>>>>>> Wyobraź sobie, że na przedmieściach Chicago dużo polskich sklepów
>>>>>>> spożywczych i mają w ciągłym zaopatrzeniu również polskie konserwy.
>>>>>>
>>>>>> Weź nie mów, że mają TAMTE konserwy.
>>>>>> Współczesne się nie liczą.
>>>>>
>>>>> No zauważyłem właśnie że do moich ulubionych soję zaczęłi dodawać w
>>>>> składzie
>>>>> :-(
>>>>
>>>> Nie TY zauważyłeś, tylko JA Cię oświeciłam, podając Ci tu ich skład
>>>> jak...
>>>> na rowie 3-]
>>>
>>> Jest to jakaś forma zauważenia, ale jeśli tak strasznie zależy Ci
>>> na pochwale za Twoje zasługi to oczywiście masz rację, Ty mnie
>>> oświeciłaś :-)))
>>>
>>> p.s. zastanawiałaś się już czemu tak bardzo Ci na tym zależy?
>>
>> O przepraszam, linka do składu podałam JA.
>> Też mi bardzo zależy, a co! ;)
>
> :-)

Nie pytaj, dlaczego 3-]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

514. Data: 2016-03-08 17:52:13

Temat: Re: Normy ważenia/pakowania w handlu detalicznym
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 8 Mar 2016 07:58:03 +0100, FEniks napisał(a):

> W dniu 07.03.2016 o 23:27, Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 7 Mar 2016 22:47:49 +0100, FEniks napisał(a):
>>
>>> W dniu 07.03.2016 o 22:28, Ikselka pisze:
>>>> Ewa zna - bowiem jak niedawno napisała, rozpoznaje PRZED kupnem, czy np
>>>> takie buraki mają wewnątrz miąższu czarne korkowate obszary i... nie kupuje
>>>> takich. No istny rentgen w oczach :-))
>>>>
>>> Ach ach, cóż za wysublimowana uszczypliwość!
>>>
>>> BTW Wystarczyło czytać ze zrozumieniem, jak zwykle. Nie znam SMAKU
>>> "korkowatych" buraków, bo nawet JEŚLI zdarzy mi się takie kupić, to po
>>> prostu wyrzucam PRZED zjedzeniem. Po przekrojeniu już widać, nawet bez
>>> rentgena. Teraz jasne? He he
>>
>> Napisałaś dokładnie: "Takich nie kupuję".
>> Serio wymagasz cytatu, aby coś przyznać?
>> A nie chce mi się, nie warto.
>
> Serio wymagam. A, i pamiętaj, że post ma więcej niż jedną linijkę.
>

Napisałam już - nie chce mi się, nie warto.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

515. Data: 2016-03-08 17:54:10

Temat: Re: Normy ważenia/pakowania w handlu detalicznym
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 08 Mar 2016 08:28:57 +0100, krys napisał(a):

> Znam. Jak leżą dwie szyki, i jedna kosztuje 10 zł, a druga 28, to biorę ta
> droższą. Poza tym, ja już mam swoje pewniaki, które kupuję, trzy, może
> cztery gatunki.

Ja już tylko dwa - moja faworytka z ostatnich czasów, szynka Biebrzówka, od
jakichś dwóch miesięcy już nie nadaje się do spożycia, producent poszedł na
ilość kosztem jakości, ble!

> Reszta jest z czarnego rynku i własnej kuchni:-P

Otóż to - i u mnie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

516. Data: 2016-03-08 18:03:29

Temat: Re: Normy ważenia/pakowania w handlu detalicznym
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 8 Mar 2016 06:48:51 -0600, Pszemol napisał(a):

> "FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
> news:56de77f5$0$692$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 07.03.2016 o 23:27, Ikselka pisze:
>>> Dnia Mon, 7 Mar 2016 22:47:49 +0100, FEniks napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 07.03.2016 o 22:28, Ikselka pisze:
>>>>> Ewa zna - bowiem jak niedawno napisała, rozpoznaje PRZED kupnem, czy np
>>>>> takie buraki mają wewnątrz miąższu czarne korkowate obszary i... nie
>>>>> kupuje
>>>>> takich. No istny rentgen w oczach :-))
>>>>>
>>>> Ach ach, cóż za wysublimowana uszczypliwość!
>>>>
>>>> BTW Wystarczyło czytać ze zrozumieniem, jak zwykle. Nie znam SMAKU
>>>> "korkowatych" buraków, bo nawet JEŚLI zdarzy mi się takie kupić, to po
>>>> prostu wyrzucam PRZED zjedzeniem. Po przekrojeniu już widać, nawet bez
>>>> rentgena. Teraz jasne? He he
>>>
>>> Napisałaś dokładnie: "Takich nie kupuję".
>>> Serio wymagasz cytatu, aby coś przyznać?
>>> A nie chce mi się, nie warto.
>>
>> Serio wymagam. A, i pamiętaj, że post ma więcej niż jedną linijkę.
>
> Ewa, przejęzyczyłaś się tam...
> Napisałaś "takich nie kupuję" a pewnie myślałaś napisać "takich nie gotuję".
> Ja się domyśliłem co chciałaś napisać, nie przejmuj się :-)

Specjalnie dla Ciebie:

https://groups.google.com/d/msg/pl.rec.kuchnia/KlK-O
Suj2IY/ZrpWeiIfCAAJ

"FEniks
27 lut
W dniu 26.02.2016 o 23:49, XL pisze:
>> W dniu piątek, 26 lutego 2016 21:16:34 UTC+1 użytkownik FEniks napisał:
>>> W dniu 26.02.2016 o 18:53, XL pisze:
>>>> Także buraki z chorobami grzybowymi miąższu (np czarne skorkowaciałe
>>>> twarde miejsca wewnątrz) mają "ten" smak.
>>> Nie mam pojęcia, takich nie kupuję.
>>>
>> Nie możesz PRZED kupieniem wiedzieć

> Mogę.

>> , czy one to mają, bo tego nie widać na zewnątrz. Więc mijasz się z prawdą 3-]

> A nawet jeśli się pomylę, to wyrzucam w całości, więc nie mogę wiedzieć,
> jak smakują. Ale co kto lubi.

> Ewa
"

Jakieś inne watpliwości?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

517. Data: 2016-03-08 21:47:28

Temat: Re: Normy ważenia/pakowania w handlu detalicznym
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 08.03.2016 o 13:48, Pszemol pisze:
> "FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
> news:56de77f5$0$692$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 07.03.2016 o 23:27, Ikselka pisze:
>>> Dnia Mon, 7 Mar 2016 22:47:49 +0100, FEniks napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 07.03.2016 o 22:28, Ikselka pisze:
>>>>> Ewa zna - bowiem jak niedawno napisała, rozpoznaje PRZED kupnem,
>>>>> czy np
>>>>> takie buraki mają wewnątrz miąższu czarne korkowate obszary i...
>>>>> nie kupuje
>>>>> takich. No istny rentgen w oczach :-))
>>>>>
>>>> Ach ach, cóż za wysublimowana uszczypliwość!
>>>>
>>>> BTW Wystarczyło czytać ze zrozumieniem, jak zwykle. Nie znam SMAKU
>>>> "korkowatych" buraków, bo nawet JEŚLI zdarzy mi się takie kupić, to po
>>>> prostu wyrzucam PRZED zjedzeniem. Po przekrojeniu już widać, nawet bez
>>>> rentgena. Teraz jasne? He he
>>>
>>> Napisałaś dokładnie: "Takich nie kupuję".
>>> Serio wymagasz cytatu, aby coś przyznać?
>>> A nie chce mi się, nie warto.
>>
>> Serio wymagam. A, i pamiętaj, że post ma więcej niż jedną linijkę.
>
> Ewa, przejęzyczyłaś się tam...
> Napisałaś "takich nie kupuję" a pewnie myślałaś napisać "takich nie
> gotuję".

Tam była wymiana kilku postów. Dla gorzej rozumiejących był ciąg dalszy.
Zacytowała go już XL, więc nie będę powtarzać, ale widzę, że i to jej
nie pomogło w rozumieniu. W tamtej dyskusji głównie przecież chodziło o
smak, więc kupowanie było tylko rzeczą pośrednią.

A tak na marginesie - rozpoznanie i kupienie dobrych, czyt.
niesparszałych, buraków nie jest jakimś wyczynem na skalę światową.
Zdrowe są jędrne i twarde, a takie "korkowate", nawet jeśli nie widać
tego na pierwszy rzut oka, to są lżejsze, jakby puste w środku, i często
miękkie. Zwykle kupuję 2-3 sztuki, więc dam radę każdą obmacać.
A jeśli zdarzyło mi się pomylić i kupić chore (albo sama ich nie
wybierałam), to odrzucone zostały w domu PRZED zjedzeniem, więc ich
smaku nie znam. ;)

> Ja się domyśliłem co chciałaś napisać, nie przejmuj się :-)

A w ogóle się nie przejmuję.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

518. Data: 2016-03-09 00:16:16

Temat: Re: Normy ważenia/pakowania w handlu detalicznym
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 8 Mar 2016 21:47:28 +0100, FEniks napisał(a):

> W tamtej dyskusji głównie przecież chodziło o
> smak, więc kupowanie było tylko rzeczą pośrednią.

W tamtej chodziło o co chodziło, a w tej o coś innego - o Twoje mijanie się
z prawdą, które unaoczniłam cytatem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

519. Data: 2016-03-09 03:09:43

Temat: Re: Normy ważenia/pakowania w handlu detalicznym
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:d103ehm6y0db.1wonvghoc70xx$.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 8 Mar 2016 07:58:03 +0100, FEniks napisał(a):
>
>> W dniu 07.03.2016 o 23:27, Ikselka pisze:
>>> Dnia Mon, 7 Mar 2016 22:47:49 +0100, FEniks napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 07.03.2016 o 22:28, Ikselka pisze:
>>>>> Ewa zna - bowiem jak niedawno napisała, rozpoznaje PRZED kupnem, czy
>>>>> np
>>>>> takie buraki mają wewnątrz miąższu czarne korkowate obszary i... nie
>>>>> kupuje
>>>>> takich. No istny rentgen w oczach :-))
>>>>>
>>>> Ach ach, cóż za wysublimowana uszczypliwość!
>>>>
>>>> BTW Wystarczyło czytać ze zrozumieniem, jak zwykle. Nie znam SMAKU
>>>> "korkowatych" buraków, bo nawet JEŚLI zdarzy mi się takie kupić, to po
>>>> prostu wyrzucam PRZED zjedzeniem. Po przekrojeniu już widać, nawet bez
>>>> rentgena. Teraz jasne? He he
>>>
>>> Napisałaś dokładnie: "Takich nie kupuję".
>>> Serio wymagasz cytatu, aby coś przyznać?
>>> A nie chce mi się, nie warto.
>>
>> Serio wymagam. A, i pamiętaj, że post ma więcej niż jedną linijkę.
>
> Napisałam już - nie chce mi się, nie warto.

Ależ warto... no przyznaj się, że warto było...
Nowe słowo dla Ciebie z j. angielskiego:
https://www.google.com/?gws_rd=ssl#q=gloating

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

520. Data: 2016-03-09 03:13:47

Temat: Re: Normy ważenia/pakowania w handlu detalicznym
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:1b5ps2g9pl9ix$.f98ggn6zt6k8.dlg@40tude.net...
>>>>>>>>>> qra! nie nawidzę Cię! robisz mi smaka a do sklepu nie pójdę
>>>>>>>>>> teraz!!!!
>>>>>>>>>> ;-)
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> A choćbyś i poszedł, to niczego takiego tam nie ma... 3-|
>>>>>>>>
>>>>>>>> Wyobraź sobie, że na przedmieściach Chicago dużo polskich sklepów
>>>>>>>> spożywczych i mają w ciągłym zaopatrzeniu również polskie konserwy.
>>>>>>>
>>>>>>> Weź nie mów, że mają TAMTE konserwy.
>>>>>>> Współczesne się nie liczą.
>>>>>>
>>>>>> No zauważyłem właśnie że do moich ulubionych soję zaczęłi dodawać w
>>>>>> składzie
>>>>>> :-(
>>>>>
>>>>> Nie TY zauważyłeś, tylko JA Cię oświeciłam, podając Ci tu ich skład
>>>>> jak...
>>>>> na rowie 3-]
>>>>
>>>> Jest to jakaś forma zauważenia, ale jeśli tak strasznie zależy Ci
>>>> na pochwale za Twoje zasługi to oczywiście masz rację, Ty mnie
>>>> oświeciłaś :-)))
>>>>
>>>> p.s. zastanawiałaś się już czemu tak bardzo Ci na tym zależy?
>>>
>>> O przepraszam, linka do składu podałam JA.
>>> Też mi bardzo zależy, a co! ;)
>>
>> :-)
>
> Nie pytaj, dlaczego 3-]

Nie będę, bo wiem bez pytania. Znam znaczenie emotikonów.