Data: 2004-06-18 16:56:38
Temat: Re: Nowa książka o diecie optymalnej
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Karolina Matuszewska" <g...@s...am.lublin.pl>
napisał w wiadomości
news:2DA8AA784D386E48A4090BA3B1647E1001508C0F@jplwan
t003.jasien.net...
> Krystyna*Opty* wrote:
>
> > Wiesz? W Indiach Hindusi znaleźli na stresy sposób, pozakładali Kluby
> > Śmiechu, w których guru uczą swych uczniów śmiechu i grupowo na
> > komendę wszyscy rechoczą... :)
> > Nawet nie mówią sobie nic śmiesznego, wystarczy, że patrzą wzajemnie na
> > siebie i zawzięcie ćwiczą rechot... :)
> > I faktycznie - jak się tak wszyscy ze wszystkich śmieją - to i samoocena
im
> > wzrasta i stres zanika, na czas jakiś... taaa... sugestia to potęga...
;>
> > A swoją drogą - DLACZEGO akurat wśród Hindusów (w domyśle wegetarian)
> > potrzebne były takie kluby? Skąd u nich stresy? Przecież tak zdrowo się
> > odżywiają... (?)
>
> Nie wiem, jak jest z tymi Hindusami, ale wiem, że w Arkadiach wiesza się
> nawet wymalowane markerem hasła "Optymalni są zawsze pogodni...
Zgadza się :)
> Optymalni są zawsze weseli...
No i co ja na to poradzę, że mnie od siedmiu lat humor praktycznie nie
opuszcza :)
> Optymalni są zawsze...".
Tak jest. Są i będą już zawsze... ;)
Z dobrych rzeczy się dobrowolnie nie rezygnuje.
DLACZEGO akurat
> wśród optymalnych (w domyśle optymalnych) takie napisy? Czyżby bez tego
> pozapominali, że "Optymalni są zawsze..."? Przecież tak zdrowo się
> odżywiają... (?)
Gdybyś była domyślna, to byś się domyśliła, że te teksty są skierowane do
nowicjuszy zaczynających żywienie optymalne.
No a poza tym, to jakie jeszcze inne wieści masz od mamy?
Krystyna
|