Data: 2011-01-03 19:19:56
Temat: Re: Nowy Rok
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-01-03 19:44, Ikselka pisze:
> Dnia Mon, 03 Jan 2011 19:38:21 +0100, Paulinka napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Mon, 03 Jan 2011 19:20:38 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> Ikselka pisze:
>>>
>>>>> (...)Tak samo nie możesz np MNIE posądzać, że w sądzie będę wymachiwać
emocjami.
>>>>> od tego mam grupy. Byłam w sądzie kilka razy, w sprawie dla mnie dosyć
>>>>> bulwersującej,(...)byłam odbierana jako
>>>>> "żelazna dama" - to określenie jednego ze świadków :-)
>>>>> Który z moich wizerunków jest prawdziwy? - tamten w sądzie czy ten mój
>>>>> tutaj? Możesz stwierdzić? Nie. Możesz tylko nie uwierzyć w tamten, bo takie
>>>>> jest Twoje do mnie nastawienie, ze popsułoby Ci to pracowicie konstruowaną
>>>>> układankę na mój temat 3-)
>>>> Pewne sytuacje wymagają określonego zachowania. Myślę, że dla osób
>>>> dojrzałych i dorosłych nie powinno to być żadne zaskoczenie.
>>>
>>> A pisanie w grupach to oczywiście zobowiązanie do ścisłego trzymania się
>>> swojego realnego, dorosłego, dojrzałego wizerunku, pod rygorem...???
>>> 3-)
>>
>> Pod rygorem utraty wiarygodności.
>
> Łał, straszne!
> :-)
No, w sądzie to akurat JEST straszne. Nie wiedziałaś? To dlaczego sama
na swoją rozprawę, o której pisałaś, tak skrzętnie się przygotowałaś, a
globka rozsierdzasz?
Ewa
|