Data: 2011-01-03 19:56:57
Temat: Re: Nowy Rok
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 03 Jan 2011 20:36:03 +0100, medea napisał(a):
> W dniu 2011-01-03 20:27, Ikselka pisze:
>
>> Nigdzie nie pisalam, że się skrzętnie przygotowywałam. wW ogóle się nie
>> PRZYGOTOWYWAŁAM. Po prostu zachowałam spokój, wiedząc, że moje stanowisko
>> jest zgodne z prawdą i po prostu zgodnie z prawdą odpowiadałam. Choć
>> owszem, widząc reakcje i zachowanie pewnych najbliższych osób, bylo ciężko
>> zachowac spokój.
>
> Iksi, mniejsza z tym, czy się przygotowywałaś czy nie. SPOKÓJ i ROZSĄDEK
> działały na Twoją korzyść. Niech i glob spróbuje dać sobie tę szansę.
>
Nie, nie spokój i rozsądek - tylko świadomość, że nikt tam za mnie nie był
w stanie niczego załatwić prócz mnie samej. To daje siłę do racjonalizacji
zachowań.
|