Data: 2011-01-05 20:57:59
Temat: Re: Nowy Rok
Od: glob <s...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
medea napisał(a):
> W dniu 2011-01-05 13:43, glob pisze:
> >
> >
> > medea napisaďż˝(a):
> >> W dniu 2011-01-04 22:13, glob pisze:
> >>
> >>> Medea ty zacze�a� mnie obwina�, ty zacze�a� stwierdza�, �e ja
teďż˝
> >>> jestem winny sytu�acji
> >>
> >> Nie. To Ty tak odebra�e�, �e ci� obwiniam.
> >>
> >>> i ty wymy�li�a� �e jestem nierozs�dny.
> >>
> >> A to - to chyba fakt?
> >>
> >> Ewa
> >
> > Raczej twoja nienawi��.
>
> Nienawi��? Mylisz si�.
>
> Ewa
Moje posty nie świadczą o braku rozsądku, a i tak większości nie
rozumiesz, więc jesteś tępa a twoje oskarżenia, umniejszanie ,
skowyty, stawiają ciebie tylko w świetle zaburzonej patologicznej
baby. Ja teraz pojmuje dlaczego nie mogłaś zrozumieć początkowych
postów, bo osoby które nigdy się są sobą, nie umieją nawiązać do
relacji emocjonalnej drugiej osoby i podejrzewam, że jak mąż
przechodzi z kłopotami ty mu kołki na głowie stawiasz zamiast pomóc,
więc on jest samotny i ty jesteś samotna, bo największa samotność
bierze się z tego, że ludzie nie są sobą i uciekają w stereotypy, tym
samym mają zerwane więzi między sobą, bo nie kieruje nimi własne ja, a
narzucone arbitralne wzory.
|