Data: 2004-08-11 17:49:17
Temat: Re: O TYCH KOBIETACH, ktorych nie ma?
Od: "Redart" <r...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "KOMINEK" <k...@o...org.pl> napisał w wiadomości
news:Xns954220896C69AKOMINEK@127.0.0.1...
> "Redart" <r...@w...op.to.pl> wrote in news:cfbe0f$35g$1@news.onet.pl:
>
> > Jak se znajdziesz kiedyś kogoś "w rodzaju żony", to pogadamy
> > o problemach. Na razie wygląda mi na to, że nie chcesz rozmawiać
> > o problemach, tylko pofantazjować o nich.
>
> A jednak sie przyzwyczailes.
Tak jak zapewne twój ojciec po tym, jak Cię matka w bólach
urodziła - bo porównywać mogę się jedynie do Twojego ojca.
Nie mówiąc o tym, że zapewne masz jakieś rodzeństwo.
Widziałeś kiedyś, co robi główka rodzącego się dziecka
z łonem kobiety ?
Jesteś sobie w stanie wyobrazić swoją mamę w takiej sytuacji ?
Spróbuj.
Albo nie próbuj.
Po prostu dorośnij, a potem wychowaj własne dzieci.
|