Data: 2002-03-09 22:21:10
Temat: Re: O UWODZENIU
Od: Saanale <S...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Thu, 7 Mar 2002 10:30:37 -0000, "Saranna" <S...@H...com>
wrote:
>Tutaj nasuwa mi sie refleksja ,kiedy to gwalciciele (czy ich obroncy)
>twierdza ze ofiara ich sprowokowala.
>Ciekawa jestem jak sie to ma do powyzszego tematu.
Poruszylas bardzo ciekawe zagadnienie. Znam dziewczyne, ktora kilka
lat temu zostala zgwalcona. Jest to bardzo sympatyczna osoba i
niesamocie kulturalna i raczej nie ubierala sie wyzywajaco.Ten
czlowiek, ktory ja zgwalcil stwierdzil, ze ona tego chciala. Byl
pewien, ze wykazywala zainteresowanie jego osoba, gdyz usmiechnela sie
kiedy ja zagadnal itd. Jego zdaniem powinna byla chyba od razu uciekac
i krzyczec gwalca (bialy dzien, ludzie na ulicy). Dziewczyna zostala
wciagnieta do bramy i zgwalcona. Straszne to...
Saanale
|