Data: 2006-05-18 08:37:46
Temat: Re: O co jej chodzi?
Od: "bogna" <a...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
A ja nie dawałabym rad, ani diagnoz nie stawiała, nie znając zdania drugiej
strony.
Teraz znamy tylko opinię jednej strony, a zazwyczaj prawda leży pośrodku...
bogna
Użytkownik "kw" <w...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:e4f0tl$4rc$1@inews.gazeta.pl...
> 1. Staż 4 lata.
> 2. 1 dziecko.
> 3. Obydwoje dobra praca.
> 4. Nowe mieszkanie, samochód.
> 5. Brak poważnych konflików.
> 6. Ona raczej nie ma romansu.
>
> Ona twierdzi, że mnie już nie kocha, nie ma ochoty na seks. Zastanawia się
> czy sie nie rozwieść. Ktoś mi powie co jest grane? Hormony? Kocham ją,
> staram się jak mogę itp. a tu coś takiego. Trwa to już od grudnia 2005.
> Sam już nie daję rady i chyba się poddam...
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
|