> Cieszysz się z moich niepowodzeń :-(

A gdzie, żeś się tego doczytał?
Czy tego
;-)))
nie zuważyłeś?
Skoro Cię i ogród/rośliny widziałem, to raczej z sukcesów.
I niech tam Rafał pisze sobie jeszcze co chce.

> Ja tam Ci życzę wszystkiego najlepszego i pamiętaj abyś nie zmarnował
> roslin.......( o jakich mówię, wiesz...)

Mam nadzieję, że nic z tego nie wymaga okrywania?
Bo przymrozki już były, i ta wieksza paproc już poszła spać.
--
Pozdr. Jerzy Nowak

"Learn the rules. Then break some."





--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/