Data: 2010-04-19 12:55:04
Temat: Re: O historii
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 19 Apr 2010 11:07:12 +0200, Vilar napisał(a):
> trochę poprzemieszczał w tył w i przód, to pozrywało jej połączenia nerwowe
> z nosem - straciła węch.
:-D //śmiech merytoryczny
Sorry, ale bzdury opowiadasz. Utrata węchu (lub słuchu) po urazie mózgu
związana jest z uszkodzeniami powstałymi później, na skutek mniejszwego lub
większego obrzęku mózgu, który niewatpliwie powstał u Twej koleżanki po
jego przemieszczeniu, a więc stłuczeniu. Nie zaś bezpośrednio na skutek
przemieszczenia mózgu i mechanicznego zerwania połączeń w jego efekcie.
|