Strona główna Grupy pl.sci.psychologia O piątej po południu Re: O piątej po południu

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: O piątej po południu

« poprzedni post następny post »
Data: 2009-12-03 12:10:03
Temat: Re: O piątej po południu
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

Nie Senderze. Mylisz się w jednym momencie, a potem błąd się tylko powiela.
Chodzi tu o: "bezsensownych wyborów" - sensowne lub bezsensowne wybory są
możliwe, jeśli ma się jakikolwiek wybór.
Tu masz artykuł:
http://wyborcza.pl/1,75477,7323495,Irakijki_w_piekle
_prostytucji.html

To jest własnie powód, dla którego film mnie tak przeczołgał - dopadł mnie
bez ostrzeżenia i przeczołgał. Jestesmy przyzwyczajeni do posiadania wyboru,
to jakiej-takiej kontroli nad zyciem itd. Albo chociazby zludzenia ich
posiadania. I tu rozumiem Twój bunt.

Pytanie natomiast na ile jest to prawdą (posiadanie kontroli). I spróbuj
odpowiedzieć na to pytanie serio, jak juz odsuniesz na bok strach.

MK


Użytkownik "Sender" <m...@k...pl> napisał w wiadomości
news:hf8973$qss$1@inews.gazeta.pl...
> Popraw mnie, jeśli się mylę, ale w opisanym przez ciebie filmie widz
> został postawiony przed sytuacją, w której jego bohater znalazł się już w
> beznadziejnej sytuacji. I dalej jest jakaś pseudoanaliza sytuacji bez
> wyjścia i bezsensownych wyborów niczego nawet nie minimalizujących.
> Rzetelna analiza mógłby chociaż wskazywać na okoliczności, które mogły być
> znamienne dla tej sytuacji i wpłynąć jakoś na nią.
> Natomiast tutaj jest takie oszustwo: ot facet z rodziną raptem po środku
> rzeki, nikt nie umie pływać, a wokoło piranie. Tylko czemu ma służyć taki
> obraz, jeśli nie wyłącznie niekoniecznie zdrowej pożywce i niekoniecznie
> cennych emocji?
> Widzisz, nie bardzo lubię się wypowiadać na takie tematy, zwłaszcza
> egzaltujące jakieś sytuacje lub emocje i trochę na siłę kojarzące z nimi
> jakieś wartości.
> Ktoś mógłby spojrzeć na Twój film racjonalnie i powiedzieć: to byli
> nieodpowiedzialni idioci, którzy dla własnych egoistycznych pragnień lub w
> wyniku swojej niewiedzy wydali na świat dziecko, choć nie mieli do tego
> żadnych podstaw bytowych ani zabezpieczenia materialnego i ono przypłaciło
> to życiem. Jeśli nie oni byli bezpośrednio za to odpowiedzialni to kto?
> Wojna, która nadciągała wcześniej, czy nie najlepsza sytuacja do
> zakładania i powiększania rodziny, która była wszak pierwsza?
> Dla niektórych, analiza takich przypadków może wydawać sie głupia i
> bezsensowna, a egzaltacja rozrywki bazującej na niekoniecznie najwyższych
> uczuciach trochę płytka i nie poważna.
> I czy Twoim zdaniem ktoś taki rzeczywiście jest tylko gnojem i padalcem,
> który nic nie rozumie?
> Pozdrawiam. MS
>
>
>
> Vilar pisze:
>> Jedyną wartoscią Senderze jest w tym filmie pewna prawda o naszej
>> kondycji.
>> A "pewna" dlatego, że nie jedyna.
>>
>> Co do przeciwstawiania się sytuacji - problem polega własnie na tym, że
>> nie każdej sytuacji można się przeciwstawić. Nie zawsze ma się
>> jakiekolwiek pole manewru.
>>
>> A co do emocji, to masz rację. Zresztą skrobałam potem zwzięcie o
>> emocjach własnie z Panią IxI.
>>
>> MK
>>
>> Użytkownik "Sender" <m...@k...pl> napisał w wiadomości
>> news:hf8782$juh$1@inews.gazeta.pl...
>>> Duch pisze:
>>>> "Sender" <m...@k...pl> wrote in message
>>>> news:hf5do1$lt0$1@inews.gazeta.pl...
>>>>
>>>>> Chciałbym móc napisać coś takiego i żeby po chwili nie wydało mi się
>>>>> to jakoś nieaktualne.
>>>>> Oglądam sporo filmów, najczęściej ciekawych, jednak nie potrafię chyba
>>>>> wskazać na jakiś naprawdę dobry film, scenę czy dialog.
>>>>> Wszystkie były pewnie fajne, czasem nawet wyjątkowe w pewnej chwili
>>>>> jednak w konfrontacji z ciągle rosnąca ilością obrazów przesuwających
>>>>> sie przed moimi oczami stają się coraz bardziej względne i
>>>>> porównywalne.
>>>>> Cholera, czy już stałem się takim zblazowanym malkontentem, że nic już
>>>>> dla mnie nie będzie miało jakiś szczególnych, uniwersalnych wartości?
>>>>> A może uniwersalna wartość tkwi właśnie w relatywistce, a rosnący
>>>>> zbiór porównań świadczy właśnie o bogactwie wnętrza?
>>>>> Czy ktoś kiedyś jeszcze miał podobne dylematy?
>>>> Nie mialem tego dylematu (chyba ze dawno) ale wiem z czego wynika.
>>>> I wiem o czym piszesz.
>>>>
>>>> Chodzi o pewnego rodzaju plytkosc dzisiejszych filmow oraz o plytkosc
>>>> ich odbioru.
>>>> Oraz o ich zalew, ktory powoduje ze wszystkie zlewaja sie w jedna papke
>>>> kolorow.
>>>> Tak samo odbieram te filmy jak ty, bo one w tej swojej masie sa wlasnie
>>>> takie
>>>> jak piszesz - podobne i bez wartosci. Taki jest dzisiajszy swiat
>>>> medialny.
>>>>
>>>> Ale te warosci sa, niestety nie w tych filmach
>>>> - wlasnie takie wartosci znalazla Vilar w tym filmie, ktory, o dziwo!
>>>> jest filmem "powolnym i w rytmie zycia".
>>>>
>>>>> Cholera, czy już stałem się takim zblazowanym malkontentem, że nic już
>>>>> dla mnie nie będzie miało jakiś szczególnych, uniwersalnych wartości?
>>>> Poniewaz jestes otoczony przez bezideowa mase filmową, wiec
>>>> tesknisz za glebszym odczuciem pewnych wartosci i martwi
>>>> Cie to ze ich nie odbierasz. Nie odbierasz bo w masowych filmach tego
>>>> nie znajdziesz.
>>>> Trzeba sie od tego oderwac i dostroic do swiata glebszych wartosci.
>>>> Vilar to umie.
>>>> Niestety swiat masowy zaglusza ten "glebszy swiat wartosci".
>>>>
>>>>> A może uniwersalna wartość tkwi właśnie w relatywistce, a rosnący
>>>>> zbiór porównań świadczy właśnie o bogactwie wnętrza?
>>>> Nie. Zdecydowanie nie. To nie swiat wartosci tylko masowy kolorowy
>>>> szum.
>>>>
>>>> Pozdrawiam,
>>>> Duch
>>> Pewnie z uwagi na naszą wcześniejszą korespondencję chciałbym się
>>> odnieść jakoś antagonistycznie do Twoich wypowiedzi, jednak w
>>> rzeczywistości Twój punkt widzenia był chyba punktem pośrednim dla moich
>>> dalszych wniosków.
>>> Otóż w Twoich powyższych wypowiedziach jest szereg niekonsekwencji i
>>> niespójności.
>>> Vilar znalazła ludzką bezradność i bezsilność, która doprowadziła do
>>> m.in. do śmierci dziecka i szeregu przykrych sytuacji.
>>> Więc gdzie tu są i jakie wartości, ponieważ ja ich jakoś nie
>>> dostrzegam> Natomiast powolność filmu może wskazywać na celowe
>>> przytrzymanie w widzu emocji, które te film miał wywołać.
>>> Jednak to są tylko emocje, a nie żadne wartości.
>>> Chwila zadumy, refleksji, smutku czy współczucia to także jest rozrywka,
>>> która u osób ze skłonnościami do melancholii czy depresji może być
>>> bardziej szkodliwa niż lekka i łatwa komedia.
>>> Wydaje mi się, że ta różnorodność obrazów przedstawiana w całej gamie
>>> różnych filmów, nawet ta sieczka obrazowa, jeśli wolisz ja tak nazwać
>>> pozwala widzowi osiągnąć pewien dystans do tego co widzi i dystans do
>>> samego siebie, zwiększając samoświadomość siebie i swoich emocji.
>>> Natomiast w przedstawionym filmie niewątpliwą wartością, przynajmniej
>>> dla minie, byłoby przeciwstawienie się trudnym sytuacjom. Gdyby postacie
>>> pokazały swoje zmagania, swoją walkę o byt, które pomogły im przetrwać,
>>> ocalić dziecko i siebie. Na szacunek zasługuje wysiłek, a nie bierna
>>> postawa, której konsekwencje mooga bardziej wskazywań na brak
>>> odpowiedzialności niż na spisek losu.
>>> I nie chciałbym jednak, żeby mylono tutaj wysiłek z bezsensownym
>>> poświeceniem, w którym niejednokrotnie egoistyczna jednostka odbierana
>>> mylnie jako szlachetna walczy z wroga siłą narażając przy tym
>>> bezpieczeństwo swoich bliskich i osób trzecich, bez pytania się
>>> kogokolwiek o zgodę.
>>> Jeśli ktokolwiek widzi jakieś wartości w tym filmie, przynajmniej w jego
>>> opisie przez Vilar, to byłoby miło, gdyby potrafił je jakoś konkretnie
>>> wskazać ponieważ sama nostalgia ani obraz tragedii nie stanowią jeszcze
>>> chyba o żadnej cennej wartości.
>>> Pozdrawiam. MS
>>>
>>
>>
>>
>



 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
03.12 Sender
03.12 Vilar
03.12 Sender
03.12 Vilar
03.12 Sender
03.12 Sender
03.12 Vilar
03.12 Sender
03.12 medea
03.12 Sender
03.12 Sender
03.12 medea
03.12 medea
03.12 Sender
03.12 Sender
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem