Data: 2002-04-08 11:00:24
Temat: Re: O suplementach witamin
Od: "Jan Werbiński" <j...@h...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Albo poszukiwanie produktow organicznych
> i wywieranie presji na rynek, bo to jedyna bron
> jaka mamy. Lepiej sie jej nie pozbawiac,
> kupujac suplementy.
W ten sposób protestując przeciwko zanieczyszczeniu środowiska musiałbym
chodzić na piechotę. A w tym czasie świat nie przejmuje się takimi
zostającymi w tyle odmieńcami i idzie dalej.
> > Czy wiesz ile średnio przyjmujesz witamin? Mam na myśli
> > konkretne ilości każdej witaminy w diecie np tygodniowej. Policz i
podziel
> > się wnioskami. Ja już policzyłem
>
> Postaram sie kiedys policzyc ale to dosc pracochlonne.
> Podziele sie wynikami oczywiscie.
Od tego powinniśmy zacząć naszą rozmowę. Ja policzyłem. To BARDZO trudne
zbilansować dietę bez witaminek z pastylek.
> Mam natomiast osobista przygode z suplementami.
> Z kilkanascie lat temu probowalem przytyc.
> Normalna rzecz u chudzielcow. Kupowalem sobie
> odzywke i uzywalem przez ok miesiaca. Lapalem pare kilo
Jaką odżywkę? Jaki % węglowodanów i protein? Ile razy i jakie dawki brałeś?
Czy oprócz niej przyjmowałeś błonnik i dużo wody?
> ale kiedy ozywka sie konczyla ladowalem w lozku z jakims
> przeziebieniem czy czyms takim. Organizm sie przyzwyczajal
> do nadmiaru witamin. Teraz nie uzywam zadnych suplementow.
Są odżywki bez witamin, jak i z witaminami.
> Staram sie jadac produkty nieprzetworzone i nie mam
> problemow zdrowotnych.
To najlepsze rozwiązanie. Do tego jeszcze tylko uzupełnić to, czego się nie
udało
--
Jan Werbiński +48 68 3630000 +48 606269777
j...@p...pl
http://pa54.zgora.sdi.tpnet.pl/
|