| « poprzedni wątek | następny wątek » |
181. Data: 2006-01-20 16:54:51
Temat: Re: O znęcaniu się nad dziećmi.... [Było: Re: Dorośli(imprezki) i dzieci...]Iwon(k)a napisał(a):
> czyli sie nim nie "zajmujesz". ono zajmuje sie samo soba, ty co najwyzej
> jestes w ramach doraznej opieki w stanach wymagajacych pomocy.
>
No właśnie. Przy gościach tak samo. Cyz powinnam iść się zgłosić do
kuratora już dziś czy moge poczekać do jutra?
--
Elske
*Ludwik XIV był samolubem. Twierdził, że Francja to ja.*
http://profiles.yahoo.com/elske_2003
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
182. Data: 2006-01-20 16:56:04
Temat: Re: O znęcaniu się nad dziećmi.... [Było: Re: Dorośli(imprezki) i dzieci...]Iwon(k)a napisał(a):
> bede miala go na oku, plus bedzie sie "bawilo" z goscmi :)
Ja w tym wypadku wywaliłabym literkę "z".
--
Elske
*Ludwik XIV był samolubem. Twierdził, że Francja to ja.*
http://profiles.yahoo.com/elske_2003
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
183. Data: 2006-01-20 16:58:49
Temat: Re: O znęcaniu się nad dziećmi.... [Było: Re: Dorośli(imprezki) i dzieci...]Użytkownik "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> napisał w wiadomości
news:dqr4ck$4tb$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Agnieszka" <a...@z...net> napisał
> | Pamiętaj o tym, że za ileśtam lat sytuacja się odwróci i Weronika będzie
> | urządzać imprezki, a stara schorowana matka będzie siedzieć w pokoju z
> | zakazem wychodzenia, bo ona ma się czuć w domu swobodnie a nie myśleć o
> tym,
> | czy matce czegoś nie trzeba...
> |
> a co trzeba zrobić żeby ustrzec się "Ballady o Januszku" skoro już teraz
> jest przyzwolenia na to żeby dzieci rządziły wszechświatem ?
>
> Moje nie rządzi i jeszcze długo nie będzie tego robiła. Jest uczona że
każdy
> ma swoje prawa ( włącznie z psem ) i myślę że Twój scenariusz nakreślony
> wyżej prędzej obróci się przeciwko takiemu rodzicowi co to na wszystko
> pozwala niż przeciwko takiemu co to w domu ma zdrowe zasady.
> A dla mnie zdrową zasadą jest to że dzieci muszą znać swoje miejsce w
> szeregu i że to rodzice są od tego żeby wychowywać a nie na odwrót. I
powiem
> Ci że ten model się sprawdza.
Nie chodzi o to, żeby dzieci rządziły (a właściwie to chodzi o to, żeby nie
rządziły).
Chodzi tylko o to, żeby miały prawa większe niż pies i żeby od czasu do
czasu pamiętać o tym, że mają swoje uczucia i potrzeby. I że te ich potrzeby
nie są wcale mniej ważne niż potrzeby rodziców, co sugerowałaś twierdząc, że
to Twój dom i nie zamierzasz się przejmować czy to co robisz przeszkadza
Twojemu dziecku czy nie.
Agnieszka, której się zaraz uszy oberwą ze śmiechu, że pozwala dzieciom na
wszystko...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
184. Data: 2006-01-20 17:00:44
Temat: Re: O znęcaniu się nad dziećmi.... [Było: Re: Dorośli(imprezki) i dzieci...]Iwon(k)a napisał(a):
> w Polsce moja sypialnia rowniez byla family room ;) i kazdy mial
> prawo w niej siedziec, jesli nie spalam :)) i jesli ja tam przyjmowalam
> gosci,
> to i ten pokoj nalezal do mojej corki, jesli ona tam sie bawila z
> kolezanka,
> i ja tam siedzialam.
No to ja jestem podziesiętnie wredna, bo moja córka ma przyjmować gości
u siebie. Syn też u siebie. A my przyjmujemy u siebie.
--
Elske
*Ludwik XIV był samolubem. Twierdził, że Francja to ja.*
http://profiles.yahoo.com/elske_2003
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
185. Data: 2006-01-20 17:01:08
Temat: Re: O znęcaniu się nad dziećmi.... [Było: Re: Dorośli(imprezki) i dzieci...]puchaty napisał(a):
> dzieci idą do swojego pokoju ponieważ dorośli rozmawiają" wydaje mi się
> właściwym przygotowaniem do życia w społeczeństwie.
Węszę tutaj jakąś małą prowokację ;-).
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
186. Data: 2006-01-20 17:02:37
Temat: Re: O znęcaniu się nad dziećmi.... [Było: Re: Dorośli(imprezki) i dzieci...]puchaty napisał(a):
>>Znaczy że jak rozpuszczę Lulę (o ile juz się sama nie rozpuściła) i dam
>>jej wejść na głowę to będzie to robiła z moim pozwoleniem czy bez?
>
> Jezusmaria, co masz na myśli pisząc 'to' robiła?
Właziła mi na głowę w sensie.
> Chodzi mi o to, że jeśli dziecko zawsze dostaje to co chce, to będzie dla
> dziecka naturalne, że jeśli nie będzie chciało czegoś dostać, to tego nie
> dostanie. Bo ono chce nie dostać.
Acha. To dobrze pojęłam.
--
Elske
*Ludwik XIV był samolubem. Twierdził, że Francja to ja.*
http://profiles.yahoo.com/elske_2003
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
187. Data: 2006-01-20 17:10:13
Temat: Re: O znęcaniu się nad dziećmi.... [Było: Re: Dorośli(imprezki) i dzieci...]"Elske" <k...@o...pl> wrote in message
news:dqr4u2$q47$7@atlantis.news.tpi.pl...
Iwon(k)a napisał(a):
> w Polsce moja sypialnia rowniez byla family room ;) i kazdy mial
> prawo w niej siedziec, jesli nie spalam :)) i jesli ja tam przyjmowalam
> gosci,
> to i ten pokoj nalezal do mojej corki, jesli ona tam sie bawila z
> kolezanka,
> i ja tam siedzialam.
No to ja jestem podziesiętnie wredna, bo moja córka ma przyjmować gości
u siebie. Syn też u siebie. A my przyjmujemy u siebie.
sorki ale ja nikomu nie pisalam, ze jest wredny czy cus. prosze wiec
nie uzywac tego typu argumentow :)
moja corka teraz tez ma przyjmowac gosci u siebie. ale kiedy miala
4 lata, to juz nie tak do konca.
iwon(k)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
188. Data: 2006-01-20 17:10:27
Temat: Re: O znęcaniu się nad dziećmi.... [Było: Re: Dorośli(imprezki) i dzieci...]Dnia 2006-01-20 13:33:19 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Agnieszka Krysiak* skreślił te oto słowa:
> Agnieszka (osoby, które u mnie imprezowały proszę o wyrozumiałość w
> odniesieniu do powyższych - małe ma dopiero 2 lata z czteromiesięcznym
> kawałkiem, więc dopiero jest wdrażane)
Skutecznie wdrażane, albo masz wygórowane ambicje ;>
--
Lia... tak, nadal jestem w niej zakochana :]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
189. Data: 2006-01-20 17:10:42
Temat: Re: O znęcaniu się nad dziećmi.... [Było: Re: Dorośli(imprezki) i dzieci...]"Elske" <k...@o...pl> wrote in message
news:dqr4j4$q47$5@atlantis.news.tpi.pl...
> czyli sie nim nie "zajmujesz". ono zajmuje sie samo soba, ty co najwyzej
> jestes w ramach doraznej opieki w stanach wymagajacych pomocy.
>
No właśnie. Przy gościach tak samo. Cyz powinnam iść się zgłosić do
kuratora już dziś czy moge poczekać do jutra?
moze do jakiegos innego specjalisty, tego od czytania;>
iwon(k)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
190. Data: 2006-01-20 17:11:44
Temat: Re: O znęcaniu się nad dziećmi.... [Było: Re: Dorośli(imprezki) i dzieci...]
Użytkownik "Agnieszka" <a...@z...net> napisał
| Chodzi tylko o to, żeby miały prawa większe niż pies i żeby od czasu do
| czasu pamiętać o tym, że mają swoje uczucia i potrzeby. I że te ich
potrzeby
| nie są wcale mniej ważne niż potrzeby rodziców, co sugerowałaś twierdząc,
że
| to Twój dom i nie zamierzasz się przejmować czy to co robisz przeszkadza
| Twojemu dziecku czy nie.
|
Nie wiem gdzie Ty to wyczytałaś ale jestem pełna podziwu dla Ciebie. Nikt
tak jak Ty nie potrafi czytać między wierszami. Tylko czasami warto mniej
się domyślać a więcej czytać to co jest napisane wprost.
I żeby nie wracać do dyskusji - przeczytaj sobie post na który odpisałaś.
Przeczytaj uważnie zwłaszcza zdanie "jest uczona że każdy
ma swoje prawa ( włącznie z psem )" i to naprawdę nie znaczy nic więcej i
nic mniej niż to co jest napisane.
--
Kasia + (za 6 dni ) 5 letnia Weronika
http://www.weronika.ckj.edu.pl/
gg 181718
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |