Data: 2001-09-13 12:39:28
Temat: Re: ODPOWIEDZIALNOŚĆ
Od: "Eryk" <e...@s...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Joanna <c...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:B7C66332.1B186%c...@p...onet.pl...
> in article 9nq42r$46a$...@n...tpi.pl, Eryk at e...@s...pl wrote on
> 13-09-01 14:10:
>
>
> >
> > Odpowiem na grupie w sposób następujący: nie chcę ani nie czuję się
powołany
> > do osądów konkretnych osób.
> > Jeżeli hipotetyczna osoba X prosi o radę w sprawie problemów rodzinnych,
a
> > wypowiedź osoby Y nie mającej przygotowania do interwencji systemowej
jest
> > w swojej emocjonalności autorytatywna, to X MOŻE podjąć działania, które
> > przyniosą opłakane skutki. To nie są odosobnione przypadki. A przykład
> > interwencji systemowej podaję jako niemożliwy do zidentyfikowania z
> > rzeczywistym.
>
> To ja sie tutaj jednak z Toba Eryku zgodzic nie moge. Jeszcze raz
powtorze:
> to nie jest grupa psychoterapeutyczna. I z zalozenia nia byc nie miala.
Moim
> zdaniem, jezeli chcesz za pomoca internetu pomagac, albo uniemozliwiac
> szkodzenie, to moze powinienes wylapywac te osoby i na priva podawac
> instrukcje gdzie maja sie zglosic po fachowa pomoc (np. lista PTP etc.,
zeby
> nie uprawiac jakis partykularyzmow).
Joasiu! Nasze poglądy na założenia psp są identyczne:). Problem w tym, że
pomimo założeń jest bardzo często odbierana ta grupa jako miejsce pierwszego
kontaktu... i nic na to nie możemy poradzić, poza ostrzeganiem...
I nie traktuję netu jako medium do niesienia pomocy psychoterapeutycznej.
> Wg mnie X prosi o rade tak, jak prosi sie o nia kolezanke w pracy. Lista
> pelni funkcje bardziej "worka do zwierzen".
> Pamietaj, ze na terapiach grupowych tez sie przestrzega, zeby nie
podejmowac
> od razu zadnych radykalnych decyzji, ale w ostatecznosci zaden terapeuta
nie
> ma pewnosci, co zrobi klient po wyjsciu z grupy. A na grupie slyszy rozne
> rzeczy, nie zawsze mile. I terapeuta wtedy tez niekoniecznie reaguje.
Tak, tylko decyzja o przystąpieniu do terapii grupowej jest świadomym
działaniem. Imo odmiennym od decyzji napisania na psp...
> > Nie wiem, czy zauważyłeś Czarku, że część osób piszących na grupę to
osoby
> > które potrzebują pomocy psychoterapeutycznej. Dla tych osób napisanie na
psp
> > jest wyczynem na miare zdobycia Mt. Everestu. One nie pójdą w danej
chwili
> > szukać pomocy u specjalistów.... one szukają wsparcia. Znasz obiegowe
opinie
> > o psychologach , prawda? Podtrzymywane przez zjawiska o których piszę.
>
> Niestety nie da sie zdjac odpowiedzialnosci za wlasne zycie z tych, ktorzy
> sukaja tu pomocy.
Nie da się. Ale może da się uświadomić konieczność odpowiedzialności tych
którzy odpisują...
Wiesz dobrze, ze zaden psycholog nie podejmuje sie raczej
> terapii na sile - to pacjent musi dostrzec potrzebe i wykonac wysilek
> znalezienia rozwiazania (ktorego pierwszym etapem moze byc zgloszenie sie
do
> specjalisty). Powaznie mysle teraz o tej stopce, o wielokrotnym
ostrzeganiu,
> ze to nie jest grupa terapeutyczna. Nie sadzisz, ze to by troche moglo
> pomoc?
Tak jak pisałem wyżej: obiema rękoma głosuję za:)... zresztą mój post miał
na celu zasygnalizowanie problemu - i może zaczynamy go rozwiązywać
Pozdrawiam, Eryk
|