Data: 2001-09-13 11:41:57
Temat: Re: ODPOWIEDZIALNOŚĆ
Od: Joanna <c...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
in article 9nq5n4$gbf$...@n...tpi.pl, Eva at e...@w...pl wrote on 13-09-01
13:34:
>
> Użytkownik "Eva" <e...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:9nq5hh$f3i$1@news.tpi.pl...
>>
>> Użytkownik "Joanna" :
>>
>> A ja myślę, Joasiu, że żadna stopka nie pomoże:).
>> To tak jak z napisem na każdej paczce i reklamie papierosów.
>>
>> Jak wymusić ( co za słowo;)) ! ) odpowiedzialność za słowo ?
>>
>> Ja nie wiem, ale wiem że tu powinno tu być konieczne.
>> A wszystkich niebezpieczeństw i tak się nie uniknie.
>> Pozdrowienia, E.
>
> A tak prywatnie;) to myślę, że jest tu kilku moderatorów:) zupełnie
> spontanicznych;).
>
Ewo, przemyslalam to raz jeszcze: ja jestem przeciw moderowaniu.
Nie da sie uszczesliwic wszystkich i wszystkich obronic przed zyciem w
naturalnych warunkach, bez znieczulenia.
A tak prywatnie, to poniewaz znam tu jednego spontanicznego moderatora to
tym bardziej obawiam sie ewentualnych skutkow.
Sama parokrotnie zostalam tu oceniona negatywnie. I nie powiem - nie jest to
mile. Ale to czesc zycia, nieprawdaz? To tez jakas dla mnie informacja. Nie
autorytatywna, ale pewien sygnal, bodziec do refleksji. Nie mozna doroslych
ludzi trzymac pod kloszem:)))
Powiem wam, ze naprawde bylam swiadkiem stuacji na ter.gropowych, gdzie
dochodzilo do zbiorowych atakow grupy na jednostke. Byl placz, byla rozpacz,
bylo przerazenie. I owszem - fachowiec to z boku kontrolowal. Czy takiej
kontroli nie moga mimochodem spelniac obecni na tej liscie fachowcy?
A moze naprawde jestem zbyt cyniczna i za grosz u mnie empatii? Nie wiem,
mozliwe.
pozdr. serd.
Jo
|