Data: 2003-01-21 15:25:49
Temat: Re: <<< OSTANIE 2 SPRZEDAM >>>
Od: "Mariusz Wołek" <m...@l...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Chopek" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b0jjk6$e5k$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
>
> "Kornel" informuje:
>
> > BRAK czynszu - Wspólnota Mieszkaniowa
>
> O! A jak w takim razie się to nazywa?
Zazwyczaj nazywa sie to "Koszty utrzymania nieruchomosci" i zazwyczaj jest
nizsze niz w spoldzielni - nie trzeba sie zrzucac na np. premie dla Prezesa
i Rady Nadzorczej
>
> Bo u mnie czynsz to koszty zarządzania nieruchomością, koszty wspólne,
> fundusz remontowy itp.
> Mieszka u nas jedno takie małżeństwo, któremu developer też takich głupot
> naopowiadał i byli bardzo
> zdziwieni, jak się okazało, że mają do każdego 10-tego wpłacać 2PLN za m2
> "Nie po to kupiliśmy
> to mieszkanie aby nadal czynsz płacić!!!" - mówią.
>
> Oczywiście można nie zberać na fundusz remontowy, znaleźć frajera, który
> będzie wspólnotą zarządzał
> społecznie, zrobić dyżury sprzątania nieruchomości, odśnieżania.
Ubezpieczyć
> też się nie trzeba
> a na klatce i w piwnicach powykręcać żarówki coby wspólny licznik się nie
> kręcił.
Prosciej jest wystapic do sadu o nakaz zaplaty (uzyskuje sie szybko),
pokazac odmawiajacym i zasugerowac ze nastepnym razem ten sam nakaz pokaze
im komornik
Sa tez inne metody:
u mnie developer zrobil przekret i nie skonczyl bloku. Jednym z efektow
"nieskonczenia" jest to ze caly blok dziala na pradzie budowlanym za ktory
placi wspolnota ale jest jedna pani ktora uwaza ze "ona kupila mieszkanie z
pradem i za nic nie bedzie placila". Uchwala o odcieciu pradu nieplacacym
juz zapadla - na nastepnym zebraniu powiemy pani ze oczekujemy zaplaty albo
bedzie ciemno
Zaslav
|